Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Mielcu grają bez publiczności!

/ARKA/

W Mielcu szykowały się wielkie emocje. Dzisiaj o godzinie 13 piłkarze czwartoligowej Stali podejmują na własnym stadionie lidera rozgrywek Resovię Rzeszów, z którą spotkania budziły zawsze zainteresowanie kibiców nie tylko z obu miast. Ale widzowie nie zostaną wpuszczeni na stadion!

Zarząd mieleckiego klubu poinformował Komendę Wojewódzką Policji w Rzeszowie o tym, że mecz odbędzie się bez udziału publiczności. Uzasadnił to względami bezpieczeństwa na stadionie. Stali nie stać na wynajęcie ochrony, by zapewnić bezpieczeństwo kibicom podczas zawodów.

- To mecz podwyższonego ryzyka - tłumaczy Konstanty Czapiga, dyrektor Stali. - Już wcześniej na wniosek policji zapadła decyzja, że nie gramy, jak planowano w sobotę, ale właśnie w środę.

W poprzednich sezonach do Mielca ściągało po kilkaset kibiców z Rzeszowa. Dlatego organizatorzy musieli mocno zabezpieczać się przed tym, by nie doszło do rozróby. Teraz sięgnięto po najbardziej drastyczne środki, czyli mecz bez udziału widzów. Ci będą mogli tylko nasłuchiwać wieści ze stadionu przy ulicy Solskiego.

- Nasza piłkarska młodzież z każdym spotkaniem robi postępy, wygrała trzy spotkania z rzędu i także z rywalami z Rzeszowa nie stoimy na straconej pozycji - mówi Konstanty Czapiga. - Zabraknie u nas doświadczonych Rafała Leśniowskiego, Damiana Pancerza i Piotra Dudy, którzy leczą poważne kontuzje. Wraca do składu natomiast Piotrek Tylski, który miał skręcony staw skokowy.

W zespole rywali nasi obrońcy szczególnie uważać będą musieli na Bartłomieja Bogacza, napastnika, który przewodzi klasyfikacji najlepszych strzelców w tym sezonie. Ma już 10 zdobytych goli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie