Sąd wyznaczył już termin rozpoczęcia sprawy, której okoliczności w sierpniu ubiegłego roku wstrząsnęły opinią publiczną. O tym, że mocniejsze dowody przemawiające za winą młodszego z oskarżonych może świadczyć fakt, iż przebywa on w tymczasowym areszcie - wobec starszego ze współoskarżonych areszt uchylono i będzie on odpowiadał z wolnej stopy.
Do zbrodni opisanej aktem oskarżenia doszło w nocy z 7 na 8 lipca ubiegłego roku - najpierw sprawcy ukradli warte tysiąc złotych narzędzia budowlane na szkodę Krzysztofa W.
- Po dokonaniu włamania oskarżeni spożywali alkohol i zażywali środki odurzające. Następnie weszli na posesję należącą do Genowefy B. Z uwagi na to, że drzwi wejściowe do domu pokrzywdzonej nie były zamknięte na klucz, weszli do środka i bez żadnego racjonalnego powodu ją zaatakowali - informuje prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
- Zadawali jej wielokrotnie z dużą siłą uderzenia młotkiem w okolice twarzy i górnej części ciała, powodując liczne obrażenia, które spowodowały zgon pokrzywdzonej.
Młodszy ze sprawców - Przemysław S. został zatrzymany tydzień po zbrodni, Artur D. - zarzuty usłyszał trzy tygodnie później.
Przemysław S. przyznał się do dokonania zbrodni, opisując jej przebieg i wskazał miejsce w lesie, gdzie zakopał zakrwawiony młotek. Jego wspólnik nie przyznał się - Artur D. wykluczył swój udział zarówno we włamaniu i kradzieży jak i w zabójstwie kobiety.
Z opracowanych na potrzeby śledztwa i procesu opinii sądowo-psychiatrycznych wynika, że oskarżeni w chwili dokonania zarzucanych im czynów mieli zachowaną pełną zdolność rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.
Obu sprawcom, którzy 14 listopada staną przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu grozi kara w przedziale 8 - 15 lat więzienia, 25 lat więzienia lub dożywocie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. OD PAŹDZIERNIKA BEZ DOWODU REJESTRACYJNEGO I OC
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?