20 grudnia podczas 20-minutowej przerwy od godziny 12 przed budynkami prokuratur w całym kraju odbywały się protesty. Również w Stalowej Woli. Urzędnicy stali na schodach trzymając kartki z wypisanymi tekstami: „Za dużo pracy za mało płacy”, „Ojczyźnie służba w zamian jałmużna”, „Chcę płacy godnej, a nie głodnej”.
Jak się dowiedzieliśmy w Stalowej Woli podlegającej pod okręg tarnobrzeski pracuje dwunastu pracowników administracyjnych. Wynagrodzenie „na dzień dobry” to zaledwie 1300 złotych netto, osoba z 20-letnim stażem pracy nie ma nawet 2000 złotych.
Dlatego związkowcy domagają się podniesienia płac dla pracowników prokuratur i sądów w 2019 roku o tysiąc złotych netto miesięcznie, uchwalenia planu modernizacji prokuratury gwarantującego coroczne podwyżki uposażeń, debaty parlamentarnej nad kwestią płac pracowników sądów i prokuratur oraz stworzenia nowej ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, która będzie zawierać gwarancje podwyższenia płac wszystkich zatrudnionych w wymiarze sprawiedliwości.
W razie braku efektów, po świętach od 27 grudnia forma tego protestu będzie zaostrzona.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?