Na wskazane w Pysznicy miejsce wyjechał wóz bojowy straży pożarnej, dwie łodzie ze strażakami Ochotniczej Straży Pożarnej z Pysznicy oraz Stalowej Woli. Po dojeździe strażacy zastali osoby, które znalazły ubrania i wezwały pomoc. Mówiły, że znalazły zapiaszczoną odzież w trakcie sprzątania brzegu akwenu.
Zwodowano łódkę OSP Stalowa Wola, która ma zainstalowany sonar. W trakcie działań, wezwano płetwonurków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowej z Przemyśla oraz stacjonujących w Polańczyku płetwonurków, którzy mieli specjalistyczny sonar. Strażacy zbadali dno zbiornika sonarem z łodzi OSP Stalowa Wola. Następnie płetwonurkowie z Przemyśla zeszli pod wodę. Także grupa strażaków, która przybyła z Polańczyka badała dno dwuhektarowego stawu specjalistycznym sonarem. Żadne z działań nie potwierdziło, aby ktoś miał się utopić. Po czterech godzinach akcja została zakończona. Miejsce zdarzenia zabezpieczali policjanci z posterunku w Pysznicy. W akcji ratunkowej wzięli udział strażacy z OSP Pysznica, Jastkowice i Stalowa Wola.
14 osób utopiło się w sobotę w polskich akwenach i kąpieliskach - informuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W tym sezonie w wodzie zginęło już 281 osób.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Referendum konstytucyjne prezydenta Dudy
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?