Światowy Dzień Sybiraka przypada w rocznicę napaści sowieckiej Rosji na Polskę 17 września 1939 roku.
W Stalowej Woli, podobnie jak w całej Polsce, wspominane były losy zesłanych na Syberię Polaków. Jest to szczególna data dla Sybiraków i Kresowian. Obchody rozpoczęły się od złożenia wieńców przy tablicy Henryka Kucy na ścianie Urzedu Miasta, zamordowanego w kwietniu 1940 roku w Katyniu przez NKWD. Przewodniczący Koła Związku Sybiraków w Stalowej Woli Zbigniew Paszkiewicz przypomniał, że 1 września Polskę najechały hitlerowskie Niemcy, a 17 września Sowieci. Polacy byli mordowani tylko dlatego, że byli Polakami.
- To był program zagłady naszego narodu - powiedział Zbigniew Paszkiewicz. Dodał, że porucznik Kuca był jednym z 24 tysięcy Polaków - oficerów, policjantów, urzędników i nauczycieli - rozstrzelanych przez bolszewików. W tej grupie było sześciu mieszkańców Stalowej Woli. Odczytał apel poległych.
Od tablicy uczestnicy uroczystości przeszli pod obelisk poświęcony Kazimierzowi Pilatowi, zamordowanemu przez Niemców dowódcy oddziału Armii Krajowej. To też złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.
ZOBACZ TAKŻE: Rok temu Igor zmarł w komisariacie. Reporter "Faktów" dotarł do nowych nagrań
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
