W Stalowej Woli powstanie Park Zimnej Wody z ogrodem polskich róż i dzikiej przyrody

Nowe tereny zielone powstaną w pobliżu skateparku przy ul. Przestrzennej. To wyjątkowe miejsce, nieodkryte jeszcze przez wielu mieszkańców, historycznie nosiło nazwę Zapadlisko Zimnej Wody. Jeszcze w XVII wieku w tamtym miejscu biegło główne koryto Sanu, a dziś, po wycofaniu się rzeki, znajduje się starorzecze. Jak wspomniał prezydent miasta, tam praczki z Pława prały swoje rzeczy, stąd nazwa zimnej wody.

– To prawdziwy skarb z punktu widzenia ekologicznego dla Stalowej Woli. Siedlisko wierzbowo-topolowe, które tam się znajduje, jest rzadko spotykane na terenach zurbanizowanych. Stalowa Wola ma to szczęście, że posiada wyjątkowy teren środowiskowy, o wyróżniających się okazach biologicznych i ekologicznych. Chcielibyśmy ten obszar odkryć i udostępnić mieszkańcom Stalowej Woli – mówił prezydent Nadbereżny.

Już dzisiaj teren pełni dwie funkcje: rekreacyjną od strony skateparku, gdzie istnieją pewne elementy wyposażenia wykorzystywane przez mieszkańców, drugą – do ulicy Czarnieckiego, nieodkrytą i dziką. W takim klimacie te tereny zostaną utrzymane po rewitalizacji. W sportowej strefie pojawi się pumptruck o długości blisko 200 metrów (topofałdowany tor dla rowerzystów). Okalał go będzie ponad trzystumetrowy tor rolkarski.

W tej części zostaną wykonane również nowe nasadzenia. Na skarpie przy skateparku powstanie widownia z tarasowanym ogrodem róż polskich sprowadzonych z terenów Gór Świętokrzyskich i Gór Pieprzowych.

Druga część parku będzie odkryciem unikalnego siedliska wierzbowo-topolowego znajdującego się w naturalnym zagłębieniu starorzecza Sanu. Dbając o naturalną retencję wody powstaną w tym miejscu dwa urokliwe stawy. Wokół stawów powstanie ponad półkilometrowa, naturalna ścieżka. Ciekawymi elementami architektury będą dwa pomosty nad jednym ze stawów i mostek nad drugim. Na całości ustawione zostaną ławeczki i kosze na śmieci, a teren będzie oświetlony. Obszar ten będzie też objęty monitoringiem wizyjnym.

Dwie strefy Parku połączy ścieżka rowerowa i asfaltowa długości 1 kilometra od ulicy Staszica, aż do ulicy Czarnieckiego. Będzie ona elementem utworzenia ekologicznego ringu biegowo-rowerowego wokół Stalowej Woli. W ramach projektu zostanie nasadzonych 106 dużych drzew, takich jak wierzby, dęby, czereśnie oraz blisko 17 tysięcy krzewów i ponad 12 tysięcy bylin.

Koszt realizacji tego projektu wyniesie około 5,2 miliona złotych, z czego 85 procent (4,4 miliona złótych) będzie dofinansowane z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – To kolejne takie rekordowe dofinansowanie. Po sukcesie błoni nadsańskich, NFOŚiGW znów udziela nam tak dużego wsparcia i zaufania na stworzenie terenów zielonych, które na pewno będą dumą Stalowej Woli. Z jednej strony będą pobudzać rekreacyjnie, z drugiej będą miejscem pozwalającym na wyciszenie – mówił Lucjusz Nadbereżny.

Park Zimnej Wody ze wszystkimi elementami powstanie do połowy 2022 roku. Prace rozpoczną się w przyszłym roku.

Prezydent podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania projektu i sukcesu w procesie pozyskania kolejnej wielkiej dotacji dla naszego miasta. – Dziękuję Zarządowi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za ponowne zaufanie i udzielenie dotacji. Dziękuję autorom projektu i autorce całościowej koncepcji odkrycia tego miejsca inżyniera rchitektury krajobrazu Milenie Łabaj. Dziękuję najlepszemu zespołowi odpowiedzialnemu za pozyskiwanie środków zewnętrznych w Urzędzie Miasta, który po raz kolejny wykazując się wiedzą, dokładnością i pracowitością osiąga taki sukces. Bardzo dziękuję za wsparcie naszym parlamentarzystom, którzy jak zawsze skutecznie wspierali nasze starania.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz