W Stalowej Woli studenci architektury zaprojektują przebudowę placu w centrum miasta

Miasto ułatwiło zadanie studentom i towarzyszącym im opiekunom naukowym i zorganizowało wycieczkę po mieście. Pilotami byli Milena Łabaj, która pod swoją pieczą ma zieleń miejską i Marek Wiatrowicz z Muzeum Regionalnego. Studenci zostali poproszeni o zaprojektowanie zaniedbanego placu w centrum miasta, przy którym stoją zabytkowy drewniany kościół świętego Floriana, sąd, poczta, Biblioteka Międzyuczelniana i Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Jednak ten plac miał być ostatnim miejscem, jaki mieli zobaczyć przyszli architekci. Najpierw została im opowiedziana historia miasta, a objazd zaczęli od Placu Piłsudskiego, potem były tereny przemysłowe, wypoczynkowe i historyczne, trzywiekowe miasteczko Rozwadów, obecnie osiedle.

- Nie mamy za bardzo pomysłu co zrobić z placem przy kościele, dlatego poprosiliśmy studentów architektury o zaplanowanie tego miejsca, aby było zgodne z duchem, w jakim rozwija się miasto

– powiedziała Milena Łabaj.

W tym zaniedbanym, a często uczęszczanym miejscu jest wyłożona zniszczona trylinka – sześciokątne płyty betonowe używane zazwyczaj do budowy nawierzchni parkingów, składowisk, tymczasowych dróg. Brak tu oświetlenia, zieleni, miejsc parkingowych (zakaz parkowania od strony biblioteki). Ze studenckich prac zostanie zorganizowany konkurs i wystawa.

- Będą próbować odzyskać to miejsce dla mieszkańców, wydobyć jego najsilniejsze strony, wskazać elementy komunikacji, rozwiązań systemu zieleni w tym miejscu, aby to mądrze połączyć ze strefą prowadzącą do Placu Piłsudskiego przez ulicę Popiełuszki, czy przejście poziome przez tory do Placu Piłsudskiego, ale również połączyć to z Parkiem Miejskim, który znajduje się po lewej stronie tego obszaru. Mamy te działania wpisane w środki norweskie, które zostały nam przyznane. Mamy nadzieję, że te prace będą dobrą podstawą do dyskusji, którą chcielibyśmy prowadzić z mieszkańcami Stalowej Woli – powiedział prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny.