W Tarnobrzegu i Rudniku nad Sanem strażnicy graniczni i policjanci odnaleźli dwie terenówki warte łącznie 230 tysięcy złotych

Jak informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej, wspólne działania strażników granicznych oraz policjantów przeprowadzono w ostatnich dniach. Najpierw na jednej z posesji w Tarnobrzegu funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli pierwsze z ekskluzywnych aut - range rover-a wartego około 180 tysięcy złotych. Mundurowi szczegółowo sprawdzili pojazd pod względem legalności pochodzenia. W tym celu wykorzystali nowoczesne urządzenia, które pomogły w ustaleniu rzeczywistych numerów VIN. Okazało się, że niespełna miesiąc wcześniej pojazd został skradziony w na terytorium Belgii.

Działania były kontynuowane następnego dnia, tym razem w Rudniku nad Sanem (powiat niżański). Kolejny range rover, tym razem wart około 50 tysięcy złotych, był zaparkowany na jednej z posesji. Funkcjonariusze specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości samochodowej ustalili, że w aucie przerobiono wszystkie elementy identyfikacyjne. Szybko ustalono oryginalne numery VIN i na ich podstawie potwierdzono, że pojazd został skradziony we Włoszech.

Dalsze czynności w obu sprawach prowadzi policja. W 2019 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali skradzione pojazdy warte łącznie prawie 6 milionów złotych.