W Tarnobrzegu można już zwiedzać Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego - pierwsze takie Europie

Muzeum Siarki działa jako oddział Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega. Mieści się w starym spichlerzu przy ulicy Pawłowskiego. Uroczyste otwarcie muzeum zaplanowano na wrzesień. Wtedy w mieście obchodzona będzie 60 rocznica odkrycia złóż siarki. Dyrekcja muzeum postanowiła, że nie będzie czekała do uroczystego przecięcia wstęgi i już udostępnia ekspozycję obrazującą przekrój historii górnictwa siarki w Tarnobrzegu.

Wchodzących do muzeum "wita" znaleziona w Machowie bryła siarki. Ważący około 400 kilogramów kruszec planowano wyeksponować na pierwszym piętrze, jednak ciężar bryły przekreślił plany i teraz zdobi ona jedno z pomieszczeń na parterze muzeum.

WYJĄTKOWE EKSPONATY

Zgromadzonych na ekspozycji zbiorów nie powstydziłoby żadne muzeum. - Mamy około osiem tysięcy obiektów - wylicza Adam Wójcik, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega. - Część eksponatów pochodzi z zamku w Baranowie Sandomierskim, gdzie działała wystawa poświęcona siarce, lecz została zlikwidowana. Szereg eksponatów pochodzi z likwidowanej Kopalni Siarki Machów. Z tego materiału przygotowaliśmy pierwszą, dużą wystawę przekrojową poświęconą siarce, jej wydobyciu i przetwarzaniu.

Honorowe miejsce wśród zgromadzonych na ekspozycji pamiątek zajmuje popiersie odkrywcy siarki prof. Stanisława Pawłowskiego oraz postacie górników. W gablocie, w której położono kask profesora Pawłowskiego można przeczytać dokument potwierdzający pierwszy odwiert. Na ekspozycji można zobaczyć różnego rodzaju i wielkości bryły surowca, makiety i dioramy trzech kopalń, sprzęt ratowniczy górników, autentyczne tablice ostrzegawcze oraz przedmioty i fotografie nawiązujące do tradycji barbórkowych. Wystawa uwzględnia także tematy okołosiarkowe, jak ratownictwo górnicze. Całość wzbogacą materiały filmowe i dokumenty.

MYJKA I WARTOWNICZA BUDKA

Obok budynku muzeum przy ulicy Pawłowskiego przygotowywany jest mini skansen górniczy. - Posiadamy fragmenty maszyn, duże elementy, które nie zmieściłyby się w budynku - dodaje Adam Wójcik. - Naszym zdaniem należy je uratować, tym bardziej, że wszystkie te urządzenia są kierowania na złomowisko.

Jednym z ciekawszych urządzeń, jakie można zobaczyć przy budynku muzeum jest maszyna służąca do mycia gumowców. Stoi tam także budka wartownicza, części taśmociągu, którym transportowano z wyrobiska siarkę i wiele innych ciekawych, i zapomnianych już maszyn górniczych.