Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnobrzegu spotkała się "komisja znakowa"

/KaT/
Na terenie miasta Tarnobrzega na około 200 kilometrach dróg stoi ponad 20 tysięcy znaków. 1 Komisja spotyka raz w miesiącu  i rozważa wnioski mieszkańców. Pracy nie brakuje.
Na terenie miasta Tarnobrzega na około 200 kilometrach dróg stoi ponad 20 tysięcy znaków. 1 Komisja spotyka raz w miesiącu i rozważa wnioski mieszkańców. Pracy nie brakuje. Klaudia Tajs
Montaż progów zwalniających, słupków zabezpieczających pieszych przy skrzyżowaniach oraz znaków, to najczęstsze wnioski, nad jakimi pochyla się komisja do spraw oznakowania poziomego i pionowego, w skład której wchodzą urzędnicy z tarnobrzeskiego magistratu, policja, straż miejska i przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych.

Wnioski raz w miesiącu

Komisja spotyka raz w miesiącu i rozważa wnioski mieszkańców. Pracy nie brakuje, bo często wśród zasadnych wniosków złożonych przez przewodniczących osiedli czy indywidualnych mieszkańców, zdarzają się i takie, które urzędników przyprawiają o ból głowy, a montaż sugerowanego znaku, zamiast pozytywnych konsekwencji, pogorszy widoczność lub ograniczy bezpieczeństwo pieszego na chodniku lub przejściu dla pieszych.

Komisją kieruje odpowiadający w mieście za inwestycje wiceprezydent Wojciech Brzezowski mówi, że ciężko sprostać wszystkim wnioskodawcom. - Są wnioski racjonalne i niezasadne, pogarszający nawet istniejący stan - mówi wiceprezydent. - Dlatego uczestnikami tej komisji są przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych, policji, straży miejskiej i drogowcy, aby do każdego tematu mogli odnieść się merytorycznie, czy to pogorszy, czy poprawi. Można odnosić się sztywno do postawienia znaku, ale pomysły opiniuje policja, bo ma najlepsze doświadczenie na temat poprawy bezpieczeństwa. Pod uwagę brani są wszyscy użytkownicy drogi: piesi, rowerzyści i kierowcy. Nie możemy nikogo wyróżniać.

Pierwsze kroki do przewodniczącego

Procedura związana z montażem lub demontażem oznakowania drogowego jest bardzo prosta. Mieszkaniec może złożyć konkretny wniosek do przewodniczącego swojego osiedla. - Jeśli zarząd osiedla uzna wniosek za zasadny, pisze do prezydenta miasta o ustawienie takiego znaku - tłumaczy Waldemar Kwietniewski, inspektor wydziału techniczno - inwestycyjnego i drogownictwa Urzędu Miasta Tarnobrzega. - Jeżeli prezydent uzna, że znak należy postawić, wtedy odpowiednie służby robią stałą organizację ruchu i zlecają wykonanie tego znaku firmie, która wygrała przetarg na bieżące utrzymanie dróg.
Na terenie miasta Tarnobrzega, na około 200 kilometrach dróg stoi ponad 20 tysięcy znaków. Przeważają znaki informujące o przejściach dla pieszych, kierunkach ruchu, ścieżkach rowerowych, zakazach zatrzymywania się i postoju oraz parkingach.

Po dyskusji idą w teren

Po rozpatrzeniu wniosków w siedzibie urzędu, rozpoczyna się wizja lokalna miejsc, których dotyczą wskazane we wnioskach miejsca. Podczas ostatniego spotkania komisja rozpatrywała kilka wniosków. Przewodnicząca osiedla Piastów wnioskowała o montaż progu zwalniającego na ulicy Modrzewiowej. Były także wnioski dotyczące montażu słupków przy skrzyżowaniach na ulicy Kopernika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie