Początkowo domniemany obszar dawnego obozu NKWD w Żabnie został sprawdzony przy użyciu wykrywacza metali przez pracowników Pracowni Archeologicznej Mirosława Mazurka. Odnaleziono stare monety i łuski z czasów I i II wojny światowej. Potem rozpoczęto wykopy, w trakcie, których znaleziono fragmenty ceramiki, które można wstępnie datować na okres między XVI a XVIII wiekiem.
7 lipca archeolodzy wspominali: - Do wczoraj bardzo pesymistycznie sądziliśmy, że na działce objętej badaniami nie znajdziemy pozostałości po szukanym przez nas obozie i więzieniach polowych. Na szczęscie archeologia uczy cierpliwości i na ostatnim arze pokazały nam się ziemianki wykopane w 1944 roku. Mamy nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie równie interesujący...
I w końcu natrafiono na ślady ziemianek. Jak powiedział radomyski wójt Jan Pyrkosz ślady ziemianek odkrywane przez archeologów stanowiły jedyne świadectwo mogące potwierdzić przekazy ustne świadków tamtych wydarzeń. Nie było pewności w którym miejscu znajdował się obóz, w których sowieci trzymali żołnierzy Armii Krajowej i polskiego podziemia oraz żołnierzy sowieckich i niemieckich. Świadkowie wskazywali różne miejsca.
Zapis archeologów z 12 lipca: - W ostatnich dniach prowadziliśmy eksplorację ziemianek i udało nam się trafić na kilka przedmiotów potwierdzających, że NKWD w tym samym miejscu przetrzymywała żołnierzy, którzy chwilę wcześniej walczyli ze sobą po dwóch stronach frontu. W tych samych dołach znajdowali się zarówno sowieci - guzik z sierpem i młotem na tle pięcioramiennej gwiazdy, Żołnierze Polskiego Podziemia - przedwojenny guzik wzór 1928 wersja żołnierska i oficerska, no i jeńcy niemieccy - sygnet z napisem WESTWALL.
Badania prowadzone były na prywatnej działce. Po ich zakończeniu, teren zostanie przywrócony do pierwotnego stanu. Nie będzie rekonstrukcji ziemianek. O obozie przypomina krzyż w Żabnie, teraz dodatkowo wykopane przedmioty i wyniki badań.
Takie zlecenia jak prowadzenie wykopalisk dla Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie są dla nas zawsze sprawą priorytetową! Szansa, że pogłębimy nawet w niewielkim stopniu wiedzę na temat siatki więzień polowych zorganizowanych wzdłuż lini frontu przez Sowietów w 1944 roku jest dla nas bardzo ważna. Zdajemy sobie sprawę że do lat 90-tych temat ten praktycznie nie istniał, a ślady odkrywane przez archeologów stanowią jedyne świadectwo mogące potwierdzić przekazy ustne świadków tamtych wydarzeń.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?