Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zalesiu Gorzyckim składowisko zasypywane nielegalnymi odpadami

KLAUDIA TAJS [email protected]
Podczas weryfikacji dokumentów w Krajowym Rejestrze Sądowym okazało się, że siedzibą firmy jest nieruchomość, na której znajdują się tylko odpady oraz pozostałości po cegielni. Stoi tam pustostan.
Podczas weryfikacji dokumentów w Krajowym Rejestrze Sądowym okazało się, że siedzibą firmy jest nieruchomość, na której znajdują się tylko odpady oraz pozostałości po cegielni. Stoi tam pustostan. Klaudia Tajs
Wicemarszałek Podkarpacia kieruje sprawę do organów ścigania.

Spółka, która miała rekultywować teren po dawnej cegielni w Zalesiu Gorzyckim narusza warunki pozwolenia na przetwarzanie odpadów wyszczególnionych w decyzji marszałka Podkarpacia - wynika z badań przeprowadzonych przez pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Dlatego wszczęto już postępowanie w sprawie cofnięcia zezwolenia na przetwarzanie odpadów.
Chodzi o składowisko znajdujące się terenie byłej cegielni w Zalesiu Gorzyckim. To prawie cztery hektary sąsiadują z drogą krajową numer 77, które jakiś czas temu zostały zasypane odpadami.

Mieszkańcy okolicznych domów zwrócili się o pomoc do radnych z komisji rolnictwa i ochrony środowiska z terenu gminy Gorzyce i radnych powiatu tarnobrzeskiego. Radni dotarli do dokumentów, z których wynika, że zezwolenie na składowanie odpadów wydał Podkarpacki Urząd Marszałkowski. Firma może składować odpady pozostałe z wytopu stali. Radni pojechali na miejsce. Ich wizyta potwierdziła wątpliwości i obawy mieszkańców, którzy zauważyli, że składowane odpady, mogą zagrażać pobliskiemu ujęciu wody dla gminy Gorzyce. Także w trakcie oględzin składowiska przez radnych, okazało się, że większość odpadów nie ma nic wspólnego z wykazem na zezwoleniu.

COFNĘLI ZEZWOLENIE

Po medialnym szumie, interwencji gminnych i powiatowych radnych oraz posła Zbigniewa Chmielowca teren został skontrolowany przez służby marszałka i pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Wynik kontroli okazał się miażdżący dla właściciela terenu. Andrzej Kulig, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego zawiadomił w swoim piśmie, że zostało wszczęte z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie cofnięcia zezwolenia na przetwarzanie odpadów w tym miejscu przez właściciela terenu.

SPRAWA DO PROKURATURY

Ale cofnięcie zezwolenia to nie jedyna konsekwencja kilku kontroli. Lucjan Kuźniar, wicemarszałek Podkarpacia skierował pismo do Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu, w którym postuluje o ukaranie firmy przetwarzającej odpady. W swoim wniosku wicemarszałek wskazuje szereg nieprawidłowości i uchybień związanych ze składowaniem i przetwarzaniem odpadów na terenie byłej cegielni w Zalesiu.

- Sporządzona dokumentacja fotograficzna wskazuje jednoznacznie, iż na terenie gromadzone są odpady inne niż wymienione w decyzji marszałka województwa podkarpackiego - przekonuje Lucjan Kuźniar. - Przywiezione odpady to w większości mieszaninę różnego rodzaju odpadów, której skład jest nieznany. Odpady tego typu nie zostały na podstawie rozporządzenia Ministra Środowiska dopuszczone do wykorzystania w trakcie rekultywacji terenu.

Wicemarszałek Kuźniar przypomina także, że podczas weryfikacji dokumentów w Krajowym Rejestrze Sądowym okazało się, że siedzibą firmy jest nieruchomość, na której znajdują się tylko odpady oraz pozostałości po cegielni.

ZŁE WYWOŻENIE

Tymczasem Marian Baranowski, pełnomocnik firmy działającej w Zalesiu Gorzyckim tłumaczy, że z wysypiska miały zostać wywiezione odpady, na gromadzenie których firma nie ma zezwolenia. Przypomina także, że firma ma zgodę na gromadzenie aż 31 gatunków odpadów. To przede wszystkim piasek, pochodna spalania. Tłumaczy także, że w zezwoleniu jest zapis, że jeśli dostawca przywiezie odpad oznaczony kodem, na który firma nie mamy zezwolenia musi go wywieźć na swój koszt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie