Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadom postawy u dzieci powiedz „nie” i reaguj w porę

Izabela Mortas
Terapia metodą Vojty polega na wyzwalania prawidłowych wzorców ruchowych dziecka. Odbywa się w dużej mierze przez zabawę.
Terapia metodą Vojty polega na wyzwalania prawidłowych wzorców ruchowych dziecka. Odbywa się w dużej mierze przez zabawę. Dawid Łukasik
Zamiast bujaczków i chodzików twarda podłoga. O tym, jakie zachowania rodziców, wpływają na błędny rozwój postawy u dzieci rozmawiamy z Moniką Mazurczak, fizjoterapeutką i właścicielką ośrodka Dar-Medica w Kielcach. Specjalistka podpowiada także, jakie działania są pożądane i co zrobić, gdy dziecko nie rozwija się prawidłowo.

Skolioza jest jedną z najczęściej występujących dysfunkcji kręgosłupa. Początki skrzywienia mogą rozwijać się już w okresie niemowlęcym i w efekcie rzutować na dalszy rozwój dziecka. Niektóre nieprawidłowości rozwijają się samoistnie, są jednak i takie, do których powstania przyczyniają się dorośli.

Pierwszym ważnym zagrożeniem, które może rzutować na rozwój postawy i prowadzić do skrzywienia kręgosłupa, jest asymetria ułożeniowa u dziecka. - Fizjologicznie każdy noworodek układa się asymetrycznie po urodzeniu, ale stopniowo to wygięcie ciała w jedną stronę powinno się zmniejszać tak, aby w wieku 3 miesięcy dziecko umiało utrzymać symetrię ciała i głowy - mówi Monika Mazurczak.

Jeśli rodzice obserwują u dziecka zwracanie główki tylko w jedną stronę czy wygięcie tułowia po tym okresie, powinni zasięgnąć fachowej porady specjalisty i poprzez wczesne wspomaganie prawidłowych wzorców zapewnić profilaktykę przeciw skoliozie.

Zbyt wcześnie znaczy nieprawidłowo

Często jednak skrzywienia kręgosłupa są efektem nieprawidłowych działań rodziców, którzy przyspieszają na siłę fazy rozwoju dziecka. - Rodzice mają tendencję do wymuszania na dziecku pewnych postaw. Układają swoje półroczne pociechy w pozycji siedzącej, często podpierając je poduszkami. Takie zachowania są zupełnie niepożądane, ponieważ dziecko w tym wieku nie jest jeszcze gotowe do takiej pozycji i często kończy się siedzeniem z „okrągłymi plecami”. Utrwalenie tego schematu skutkuje w przyszłości wadą postawy - wyjaśnia fizjoterapeutka. - Należy pamiętać, że funkcja siadania pojawia się u dziecka spontanicznie na skutek motywacji dopiero w wieku około 8-9 miesięcy. Niestety kręgosłup dziecka wcześniej sadzanego, w tym wieku wygląda już zupełnie inaczej niż malucha, które dopiero zdolność siadania nabędzie.

Przedwczesne sadzanie dziecka to nie jedyny błąd, często popełniany przez rodziców. Równie niebezpieczne jest uczenie go na siłę chodzenia poprzez trzymanie za ręce i prowadzenie. - Powoduje to powstawanie nieodpowiedniego odczucia oraz oceny otaczającej przestrzeni. W późniejszym czasie może objawić się większa ilością upadków i częstszym potykaniem się, jak również asymetrią w ustawieniu miednicy i kręgosłupa - wyjaśnia Monika Mazurczak.

Krzywizna z dodatkiem specjalnym - dysleksją

Do skrzywień kręgosłupa przyczynia się również używanie różnego rodzaju nosidełek, leżaczków-bujaczków, fotelików czy chodzików. Co więcej, korzystanie z takich sprzętów może doprowadzić do zaburzeń w rozwoju mentalnym dziecka. - Przemieszczania się przy pomocy chodzika dezorganizuje często rozwój czworakowania lub całkiem pozbawia dziecko tego etapu rozwoju. Ponadto, naprzemienny charakter czworakowania w odniesieniu do pracy naszego mózgu ma ścisły związek z połączeniem i współpracą dwóch półkul mózgowych. Deficyty rozwoju psychoruchowego w tym zakresie są bardzo dobrze znane specjalistom zajmującym się terapią dysleksji, dysgrafii czy nadpobudliwości. Badania logopedów wykazały, że dzieci, które nie realizują pewnych wzorców, na przykład czworakowania, mają później problemy z dysleksją czy dysgrafią - zaznacza nasza rozmówczyni. - Rodzice powinni pamiętać, że rozwój dziecka przebiega automatycznie, ponieważ jest zakodowany genetycznie. Zdrowe dziecko na skutek motywacji i bodźców zewnętrznych osiąga po kolei wszystkie wzorce rozwoju. Nie potrzebuje być sadzane, aby usiąść, ani nie potrzebuje być prowadzane za ręce, aby chodzić - podkreśla.

Aby dziecko prawidłowo się rozwijało, powinno jak najczęściej przebywać na płaskiej i równej powierzchni, zarówno w pozycji na plecach jak i na brzuchu. – To właśnie na twardym podłożu powinno leżeć dziecko i nabywać kolejne wzorce. Jeżeli będzie przez 3 miesiące leżeć w leżaczku, to nie zrobi żadnego ruchu. Rozwija się natomiast poprzez motywację na podłodze – widzi fajną zabawkę, odwraca się w jej kierunku i próbuje jej dotknąć – mówi ekspert.

Pomoże rehabilitacja metodą Vojty

Jeśli dziecko nie realizuje pożądanych w danym wieku wzorców ruchowych, pomoże rehabilitacja metodą Vojty stosowana właśnie w Dar-Medice. – Polega ona na wyzwalaniu prawidłowych wzorców ruchowych u dziecka, które są zakodowane w ontogenezie. W odpowiednie miejsca na ciele dziecka, tak zwane punkty stymulacji, przykładamy palec i utrzymujemy dziecko w odpowiedniej pozycji. Mamy do wyboru trzy: na plecach, na boku i na brzuchu. To pozwala wyzwolić odpowiedni wzorzec motoryczny – tłumaczy Monika Mazurczak.

Podczas rehabilitacji rodzice muszą ściśle współpracować z fizjoterapeutami. – Uczymy rodziców, jak przeprowadzać terapię w domu. Trzeba ją powtarzać około 4 razy dziennie po 4 minuty. Sesje są krótkie, po pewnym czasie zwiększamy stopniowo zakres ćwiczeń. Ważna jest tutaj systematyczność. Dziecko z tygodnia na tydzień bardzo szybko poprawia się motorycznie – zapewnia fizjoterapeutka.

Pomoc najmłodszym w Dar-Medice jest kompleksowa. Fizjoterapeuci udzielają instruktażu pielęgnacyjnego, podpowiadają, jak prawidłowo nosić dziecko, jak zachęcać je do zabawy, nauczą też rozluźniającego masażu Shantala, który pogłębia więź dziecka z rodzicem. W placówce prowadzi się także specjalne grupy wczesnego wspomagania rozwoju. – Mamy bądź tatusiowie mogą przyjść z pociechą i spotkać się z innymi rodzicami, którzy mają dzieci w podobnym wieku. To dobra okazja do skonsultowania swoich problemów z fizjoterapeutą, psychologiem czy pedagogiem. Ponadto współpracujemy z logopedami, neurologami, którzy udzielą fachowej porady – wymienia Monika Mazurczak.

Z pomocy fizjoterapeutów i innych specjalistów skorzystać mogą także dzieci starsze i młodzież, w wieku przedszkolnym czy szkolnym. Również dla nich placówka prowadzi terapie przeciwko wadom postawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wadom postawy u dzieci powiedz „nie” i reaguj w porę - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie