Wszystko działo się w piątek wieczorem. Po godzinie 21 oficer dyżurny policji został powiadomiony przez strażnika miejskiego, że na ulicy Sienkiewicza w Tarnobrzegu zatrzymał wandala.
- Na miejscu zdarzenia interweniowali policjanci. Ustalili, że 17-letni mężczyzna, będąc pod silnym działaniem alkoholu, uszkodził zaparkowany pojazd. Straty szacowane są na kwotę 700 złotych. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 17-latka. Badanie wykazało 2,51 promila alkoholu w jego organizmie. Sprawca trafił do policyjnej izby zatrzymań celem wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska - Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Następnego dnia, po wytrzeźwieniu 17-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut. Przyznał się do uszkodzenia toyoty. Jak wyjaśnił stróżom prawa, kilka godzin przed zdarzeniem świętował przy alkoholu zakończenie roku szkolnego. Nie umiał jednak powiedzieć, dlaczego właściwie postanowił wyładować swoja złość na stojącym aucie.
Za popełnione przestępstwo tarnobrzeżanin odpowie przed sądem, gdzie grozić mu będzie kara od 3 miesięcy do 5 lat 5 pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?