Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We Wrzawach mężczyzna przywłaszczył blisko 8 tysięcy złotych i zakopał pieniądze w lesie

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Policja Tarnobrzeg
Policjanci namierzyli i zatrzymali mężczyznę, który przy sklepie we Wrzawach (gmina Gorzyce) w powiecie tarnobrzeskim przywłaszczył pieniądze. Wcześniej prezes spółdzielni opublikował zdjęcie poszukiwanego mężczyzny zarejestrowane przez kamery monitoringu sklepowego. Okazuje się, że sprawca przywłaszczenia zakopał łup w lesie.

O sprawie przywłaszczenia informowaliśmy jako pierwsi: TEN MĘŻCZYZNA PRZYWŁASZCZYŁ PIENIĄDZE. KTOŚ GO ROZPOZNAJE?

Teraz znamy nieco więcej szczegółów dotyczących zdarzenia.

- Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 8, w sklepie spożywczym w miejscowości Wrzawy. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że jeden z pracowników, w trakcie wynoszenia ze sklepu plastikowych skrzynek po pieczywie, zgubił utarg w kwocie 7900 złotych. Gdy mężczyzna zorientował się, że pieniądze wypadły mu z kieszeni kurtki, natychmiast wrócił do sklepu, lecz woreczka z gotówką już nie było - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Pokrzywdzony początkowo sam próbował odnaleźć swoją zgubę. Dokładnie sprawdzał pomieszczenia sklepowe, drogę ze sklepu i przyległy teren oraz przejrzał zapis monitoringu. Z jego zapisu wynikało, że pieniądze mógł zabrać przypadkowy mężczyzna, który w tym czasie robił zakupy w sklepie. Pracownicy wzięli sprawy w swoje ręce i za pośrednictwem mediów społecznościowych szukali mężczyzny i zgubionych pieniędzy, lecz bez rezultatu. Wówczas o pomoc poprosili policjantów z Komisariatu Policji w Gorzycach.

- Funkcjonariusze ustalili dokładny rysopis mężczyzny, mogącego mieć związek z przywłaszczeniem pieniędzy i rozpoczęli jego poszukiwania. Szybko ustalili tożsamość potencjalnego sprawcy. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, który tego dnia załatwiał swoje interesy na terenie gminy Gorzyce. Jak ustalono, mężczyzna będąc w sklepie, wykorzystał okazję i podniósł leżące na podłodze pieniądze w kwocie 7 900 złotych i odjechał - dodaje rzecznik policji.

Prowadzone przez funkcjonariuszy działania doprowadziły do tego, że 50-latek zawrócił z trasy. Mężczyzna został zatrzymany. Mieszkaniec województwa małopolskiego już usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Policjanci w całości odzyskali przywłaszczone przez niego pieniądze, które ukrył w lesie.

Za popełnione przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przestrzegają, że znalezione rzeczy należy zwrócić prawowitemu właścicielowi, a jeśli to niemożliwe, zgłosić ten fakt na Policję albo przekazać do Biura Rzeczy Znalezionych, które funkcjonuje w każdym powiecie. W przypadku, gdy nie odda się cudzej własności, można narazić się na poważne konsekwencje karne. Odpowiedzialność za przywłaszczenie cudzej rzeczy reguluje art. 119 kodeksu wykroczeń i art. 284 kodeksu karnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie