W minioną sobotę pasjonaci wędkarstwa ze Stowarzyszenia Wędkarskiego "Okoń" w Trześni (powiat tarnobrzeski), zarybiali swoje zbiorniki. W sumie wypuścili do nich 1100 kilogramów ryb - karpi. To jednak nie wszystko.
Kilkanaście dni temu do jednego ze stawów wędkarze wypuścili giganta, karpia ważącego 22 kilogramy. Nazwali go "Niuniuś" i będzie się on cieszył specjalnymi względami, podobnie jak nieco mniejszy, pływający już w akwenie 12-kilogramowy "Bartuś". Nim nowe ryby zadomowią się w nowych warunkach, wprowadzono całkowity zakaz zabierania ryb z łowisk.