To niezwykła para, od trzydziestu lat wędrująca przez świat z dwoma osłami i dwoma psami. Najwyraźniej im się nie spieszy. Choć mówią, że dziennie są w stanie przejść dziesięć kilometrów, to z Tarnobrzegu, gdzie byli 13 czerwca, przejście do Stalowej Woli zajęło im dwa tygodnie.
Można się z nimi porozumieć po angielsku, o czym się przekonali mieszkańcy Stalowej Woli, którzy do nich zagadywali. Niektórzy robili sobie z nimi zdjęcia. Budzili ciekawość i sympatię. Idą w kierunku Ukrainy, a ich celem jest przejście przez Rosję do Mongolii.
Norwegowie rozpoczęli podróż 15 czerwca 1981 roku. Przemierzyli już 250 tys. km, zaliczając 43 kraje. Nie używają telefonów komórkowych, komputera. Są jak z innego świata, ale właśnie to ma urok i podoba się wielu ludziom. Najgorsza przygoda spotkała ich w Polsce, kiedy zbzikowany myśliwy zastrzelił ich osła. Polacy szybko naprawili szkodę i podarowali im innego osiołka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
