Obie drużyny to spadkowicze z czwartej ligi. O ile sokolniczanie spisują się w rozgrywkach całkiem nieźle to nowodębianie zawodzą na całej linii. Faworytem niedzilnego spotkania w Sokolnikach (początek o godzinie 16) będzie drużyna Sokoła. Stal może jednak pokusić się o niespodziankę. By do niej doszło nowdoębianie muszą zagrać co najmniej na tym samym poziomie co w minionej kolejce, kiedy to pokonali 3:2 na własnym boisku Strzelca Dąbrowica.
Właśnie dąbrowiczanie zmierzą się w nie-dzielnym (początek o godzinie 16) meczu na własnym boisku z liderująca Stalą Gorzyce. W minionych latach gorzyczanom grał się w Dąbrowicy bardzo źle i także te-raz muszą się oni mieć na baczności. Strzelec nie jest jeszcze pewny zachowania ligowego bytu, a podopieczni trenera Dariusza Dula piłkarze drużyny z Gorzyc z każdą kolejkę są coraz bliżej awansu do czwartej ligi i pewnie zrobią wiele by wygrać w Dąbrowicy.
Ciekawie zapowiadają się spotkania sobotnie. Kolejkę rozpocznie mecz Ludowego Zespołu Sportowego Zdziary z będącą coraz bliżej degradacji Unią Skowierzy. Mecz, w którym gospodarze będą zdecydowanym faworytem rozpocznie się o godzinie 17. Godzinę później rozpocznie się arcyciekawie zapowiadający się mecz walczących o utrzymanie drużyn Mokrzyszowa Tarnobrzeg ze Słowianinem Grębów. W tym spotkaniu każdy wynik jest możliwy, a kto przegra będzie mógł mieć dość niepokojący finisz rozgrywek.
- Nasi piłkarze grają wiosną całkiem obiecująco a z Mokrzyszowa będziemy chcieli przywieść trzy punkty. Zmiany jakie w naszym zespole zaszły zimą sprawiły, że nikt już w naszym klubie nie obawia się degradacji. Wiadomo, walczyć trzeba będzie do ostatniej kolejki – mówi działacz grębowskiego klubu Józef Burdzy.
Także w sobotę o 17 rozpocznie się w Jastkowicach mecz dobrze w tym sezonie spisującej się Bukowej z mocno zagrożoną degradacją Górnovią Górka. W spotkaniu tym każdy inny wynik aniżeli wygrana gospodarzy będzie olbrzymia niespodzianką.
Interesująco zapowiada się niedzielne (początek o godzinie 16) spotkanie Olimpii Pysznica z Klubem Piłkarskim Zarze-cze. Smaczkiem spotkania będzie fakt prowadzenia tych ekip przez byłych piłkarzy pierwszo i drugoligowej Stali Stalowa Wola Sławomira Adamusa (Olimpia) oraz Wojciecha Nieradkę (Zarzecze). Pod wodzą Nieradki zarzanie odrabiają olbrzymie straty z jesieni i bardzo prawdopodobne, że po spotkaniu w Pysznicy opuszcza ostatnie miejsce w tabeli.
Trudno także wskazać faworyta niedzielnej (początek, godzina 16) potyczki beniaminków Rotundy Krzeszów ze Spartą Jeżowe. Dla obu drużyn będzie to bardzo istotne spotkanie.
W dwóch pozostałych niedzielnych me-czach (początek o godzinie 16) Sokół Kamień zmierzy się z Pogonią Leżajsk natomiast rezerwy drugoligowej Stali Stalo-wa Wola zagrają z Sanem Kłyżów.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Strefa Zaradnych: Trzy zasady początkującego inwestora
Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
