Wigilia miejska dla mieszkańców Tarnobrzega. Przy stołach ze świątecznymi potrawami spotkało się kilkaset osób. Zdjęcia z uroczystości

Wigilia dla tarnobrzeżan, wznowiona po dwóch latach pandemicznej przerwy, cieszyła się sporym zainteresowaniem. Przyjść jak zawsze mógł każdy, kto czuł potrzebę spotkania z ludźmi, kolędowania i zakosztowania świątecznych potraw. Serwowano barszcz czerwony, pierogi z kapustą i grzybami, bigos, sałatki a także wypieki i słodkości.

Do stołów zasiadło ponad 300 osób, między innymi rodzice z dziećmi, seniorzy i bezdomni. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie pamiętał o uboższych, którzy potrzebują wsparcia, i dodatkowo przygotował dla nich paczki z żywnością.

Uroczystość rozpoczęło przekazanie przez harcerzy z Hufca Tarnobrzeg Betlejemskiego Światła Pokoju.

W imieniu władz miasta bożonarodzeniowe życzenia mieszkańcom złożył prezydent Dariusz Bożek.

Boże Narodzenie to święta, na które czekamy cały rok. To czas, kiedy możemy zobaczyć, co za nami, ale mieć cały czas nadzieję, że to, co najpiękniejsze cały czas jest przed nami. Boże Narodzenie to czas, kiedy czekamy na innych. Tych, którzy są obok nas i których czasem przez cały rok nie zauważamy, albo na których czekamy cały rok, aby wreszcie do nas przybyli

- powiedział prezydent Tarnobrzega.

Opłatki, które rozdano uczestnikom spotkania, pobłogosławił biskup ordynariusz diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz.

To spotkanie nasze jest światłem nadziei. Oby świeciło cały czas. Obyśmy spotykali się zawsze z taką samą serdecznością. Bo to łatwo być dobrym na Boże Narodzenie, ale my musimy być dobrzy cały czas i musimy być lepsi. Ten opłatek o tym przypomina

- podkreślił biskup sandomierski.

Artystyczną oprawę spotkania zapewnił Tarnobrzeski Dom Kultury, kolędy i pastorałki zaśpiewały wokalistki Studia Piosenki TDK, które prowadzi Anna Pintal. W obsługę kelnerską zaangażowani byli uczniowie Zespołu Szkół numer 1.