Jak informuje Mariusz Szymański, działacz Stali Stalowa Wola PSA, "Stalówka" powinna otrzymać sześć biletów na "Euro", prosto z PZPN, bo ma zespół występujący w rozgrywkach centralnych. Ale tak się nie stało.
Władze spółki ze Stalowej Woli są rozczarowane. W PZPN nasi działacze usłyszeli, że powinni wcześniej się zalogować na stronie internetowej związku i wtedy bilety by były.
- W PZPN dowiedzieliśmy się, że trzeba było się zalogować na stronie związku, by dostać bilety - mówi Mariusz Szymański. - Ale nie dostaliśmy wcześniej takiej informacji, że tak należy postąpić. Ponoć wysłany został do nas mail z informacją, ale nie doszedł do nas, tak sam na adres mailowy klubu ZKS Stal. Ja nie mówię, że taki mail nie został wysłany, może został jednak źle wpisany adres. Jeszcze próbowaliśmy interweniować w PZPN, ale bez efektów. Szkoda, bo te bilety na mistrzostwa przeznaczylibyśmy dla naszych sponsorów, to mogłaby być jakaś forma wyrażenia naszej wdzięczności dla nich za wsparcie naszego drugoligowego zespołu piłkarzy.
Mimo prób nie udało nam się skontaktować z sekretarzem generalnym PZPN, Waldemarem Baryło, który mógłby udzielić więcej informacji w tej sprawie. W środę 6 czerwca powinno okazać się z kolei, co z licencją PZPN dla "Stalówki" na nowy sezon. Ze Stalą przedłużyli już umowy piłkarze tacy jak Wojciech Białek, Michał Kachniarz i Daniel Radawiec, wkrótce powinno okazać się, czy w naszym zespole zostanie Jarosław Piątkowski.
Więcej w środowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?