World Tour w Linzu. W grze pozostała już tylko Han Ying

Elizabeta Samara odpadła po meczu z reprezentującą Monako, 31-letnią, Xiaoxin Yang.

Szczególnie sety pierwszy, drugi i ostatni były dla Rumunki z KTS Enea Siarki Tarnborzeg bardzo trudne. Ostatecznie cały mecz przegrała ona 2:4 (6:11, 5:11, 11:9, 9:11, 11:9 5:11) i odpadła z rywalizacji w turnieju indywidualnym.

Tak samo długo trwała przygoda Li Qian z austriackim turniejem. Reprezentująca Polskę aktualna mistrzyni Europy przegrała po meczu z Chinką, Rui Zhang.

Zawodniczka tarnobrzeskiego klubu była zdecydowanie słabsza od swojej rywalki w drugim i trzecim secie, a sama ostatecznie potrafiła wygrać z 22-letnią Chinką tylko jedną partię. Run Zhang wygrała ten mecz 4:1 (11:9, 11:1, 11:2, 8:11, 12:10).

Zwycięstwem swój pierwszy mecz zakończyła za to Yue Wu. Nowa tenisistka w zespole mistrzyń Polski pokonała grającą w barwach hiszpańskich 25-letnią Marię Xiao 4:2 (9:11, 6:11, 11:7, 11:9, 11:9, 11:8). Po pierwszych dwóch setach można było mieć obawy, że i ona pożegna się z walką w Austrii, jednak później wygrała już wszystko, co było do wygrania.

W drugim meczu grała z Chinką Tianyi Qian i przegrała z nią 0:4 (5:11, 7:11, 8:11, 12:14), przez co musiała się pożegnać z rywalizacją.

Jedyną zawodniczką z Tarnobrzega, która awansowała była reprezentująca Niemcy Han Ying. Tenisistka ta grała najpierw z 22-letnią Hiszpanką, Xin Liu i wygrała z nią 4:1 (11:3, 10:12, 11:6, 11:7, 11:5). Następnie stanęła przeciwko występującą w barwach francuskich 34-letniej Jian Nan Yuan. Pokonała ją bez straty choćby jednego seta, łącznie przegrywając 18 piłek. Skończyło się na 4:0 (11:7, 11:2, 11:5, 11:4).

Z grą pożegnała się również reprezentantka Polski i była zawodniczka Enea Siarki Tarnobrzeg, Natalia Partyka. Przegrała ona z zawodniczką z Tajwanu, Szu-Yu Chen 1:4 (5:11, 11:4, 9:11, 10:12, 13:15) tocząc jednak bardzo wyrównany pojedynek.

W kluczowych momentach tego meczu Polka jednak okazywała się być słabszą od swojej mającej 26 lat rywalki, które skrzętnie to wykorzystywała.

Odpadła także ostatnia z reprezentantek Polski, Natalia Bajor, która była zdecydowanie gorsza od swojej przeciwniczki.

Ostatnia z podopiecznych Zbigniewa Nęcka z reprezentacji Polski grała przeciwko Japonce, Miyu Kato i w żadnym secie nie była w stanie przekroczyć bariery pięciu małych punktów. Przegrała ostatecznie 0:4 (5:11, 5:11, 2:11, 5:11).

Dzisiaj, w czwartek 14. listopada Han Ying rozegra swoje kolejne spotkanie na austriackim turnieju. W momencie zamykania tego wydania gazety przeciwniczka popularnej “Hani” nie była jeszcze znana.