ZOBACZ TEŻ:
PKW: Frekwencja na godzinę 12 wynosi 16,47 proc.
Wiele osób zagłosować poszło przed południem. I nie ma się co dziwić, bo słoneczna pogoda i ciepło sprzyjały wyjściu z domów. Największe tłumy w lokalach wyborczych panowały zaraz po zakończonych mszach świętych w pobliskich kościołach, co zresztą jest już tradycją każdych wyborów. Do południa frekwencja wyborcza w Tarnobrzegu 17,03 procent i była niższa, nić choćby w Stalowej Woli czy Nisku.
Osoby, z którymi rozmawialiśmy przed lokalami wyborczymi, w większości deklarowały poparcie kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. Niektórzy podawali konkretne osoby - Antoni Błądek, Kamil Kalinka. A do Senatu - Janina Sagatowska lub Lidia Błądek. Pośród kandydatów innych ugrupowań padało nazwisko Mirosława Pluty i Krystyny Skowrońskiej. Wśród naszych rozmówców znalazł się też głopsujący na Anitę Zachariasz z listy kkomitetu Kukiz’15.
Również bez incydentów przebiegły wybory do parlamentu w powiecie niżańskim i stalowowolskim. Na wynik wpłynie frekwencja, a słoneczna pogoda sprzyjała wyjściu z domu.
W wielu lokalach wyborczych zauważyliśmy osoby przypatrujące się wyborom. To głównie reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają obawy, czy wybory są uczciwe.
Wyborcy przychodzili na głosowanie falami, najczęściej po mszach świętych. W południe frekwencja w powiecie stalowowolskim wyniosła 17,15 procent. Najwyższa była w gminie Bojanów 18,81 procent i w Stalowej Woli - 18,27 procent, najniższa w Zaklikowie - 11,01 procent. W powiecie niżańskim frekwencja wyniosła w południe 16,42 procent. Najwyższa była w Nisku - 17,99 procent, najniższa w Krzeszowie - 12,28 procent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?