W minionej kolejce koszykarze Siarki wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności pokonując po dramatycznym spotkaniu rywali z Ostrowca Wielkopolskiego 72:70. Mecz miał niecodzienny przebieg. W trzeciej kwarcie drużyna Siarki przegrywała już 15 punktami, a na dwie sekundy przed końcem meczu goście wygrywali 70:67. Mimo to zespół w Podkarpacia zdołał w ciągu dwóch sekund zdobyć pięć punktów i pokonać rywali.
- Zawodnicy ciężko zapracowali na tę wygraną. Szczęście nam wreszcie dopisało, kilak meczów w tym sezonie przegraliśmy minimalnie, teraz karta się odwróciła i nie miałbym nic przeciwko temu by tak samo było w Zgorzelcu - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Pyszniak.
W zespole ze Zgorzelca aż roi się od znanych zawodników. Należą do nich doświadczony 32-letni mierzący 205 cm wzrostu i występujący na pozycji centra Amerykanin Kirk Archibeque, jego rodak występujący także na pozycji środkowego 25-letni Damontre Harris Stany oraz 30-letni rozgrywający Australijczyk Daniel Dillon.
Z Polaków występujących w zespole ze Zgorzelca silnym punktem jest były reprezentant naszego kraju mierzący 202 cm i występujący na pozycji silnego skrzydłowego Filip Dylewicz.
Środowy mecz PGE Turowa Zgorzelec z Siarką rozpocznie się o godzinie 18.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?