O wypadku, do jakiego doszło na wysokości stawów w Jeziórku, służby ratownicze zostały powiadomione kwadrans po godzinie 9. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu, zespół ratownictwa medycznego i patrole policji.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w kierunku Stalowej Woli jechały kolejno dwa samochody osobowe - tata i mini cooper. W pewnym momencie kierowca pierwszego samochodu zaczął hamować, zamierzając skręcić z drogi głównej w prawo, w zjazd nad staw wędkarski. W tym momencie doszło do zderzenia - kierująca mini cooperem uderzyła w tył samochodu tata, w konsekwencji spychając go z drogi.
Tata spadła z około trzymetrowego nasypu drogi, dachując w rowie. Autem tym (z tablicami rejestracyjnymi powiatu stalowowolskiego) podróżowało dwóch mężczyzn, 34-letni kierowca oraz 61-letni pasażer. Obaj doznali obrażeń i po udzieleniu pomocy na miejscu zdarzenia, zostali przewiezieni ambulansem do szpitala. Obrażeń nie doznała kobieta kierująca mini cooperem zarejestrowanym w powiecie sandomierskim.
Na miejscu zdarzenia policjanci dokonali oględzin i zabezpieczyli ślady, co pomoże wyjaśnić okoliczności wypadku. Droga przez cały czas była przejezdna, choć występowały niewielkie utrudniania i wprowadzono ruch wahadłowy.
ZOBACZ TEŻ: Wypadek w Reczpolu koło Przemyśla. W zderzeniu audi z renault zginęły dwie osoby
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?