Wzmocnienia w Stali Stalowa Wola. Dwóch nowych zawodników na Polonię Warszawa

Ta wiadomość na pewno ucieszy fanów drugoligowej Stali Stalowa Wola. Dwaj nowi piłkarze trafili do podkarpackiego klubu. Pierwszy to ofensywny pomocnik Mohamed Essam. Urodzony w Kairze Egipcjanin ma 22 lata, jest wychowankiem klubu Arab Contractors SC. Później występował w Wadi Degla FC, skąd trafił do Legii Warszawa, ale w pierwszym zespole nie wystąpił, był w kadrze ekipy rezerw. Po wyjeździe z Polski grał w Ismaily SC i Al-Nasr Kair, by wiosną podpisać kontrakt z drugoligowym Nadwiślanem Góra. Zagrał w 13 meczach, strzelił 4 gole. Drugim nowym zawodnikiem w kadrze Stali, który ma szansę zadebiutować w wyjazdowym meczu z Polonią, jest 19-letni rosły obrońca (190 centymetrów) Szymon Jarosz. To wychowanek Podbeskidzia Bielsko-Biała, a w sezon ie 2015/16 był podstawowym graczem Nadwiślana. To nie jest koniec wzmocnień Stali Stalowa Wola.

W sobotni wieczór piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola zagrają wyjazdowy mecz z Polonią Warszawa. Zespół ze stolicy Polski wrócił na centralny szczebel rozgrywek i nasza drużyna ponownie zmierzy się z „Czarnymi Koszulami”. Bilans dotychczasowych spotkań pomiędzy tymi dwoma drużynami nie jest korzystny dla Stalówki. Na szczeblu centralnym Stal grała z Polonią szesnaście razy. Cztery razy wygrywali zielono-czarni, sześć razy Polonia i sześć razy oba zespoły dzieliły się punktami. Bilans bramkowy to 22-25. Po raz ostatni Stal zagrała z Polonią w sezonie 2007/2008. Na własnym stadionie zielono-czarni wygrali 3:0, natomiast na Konwiktorskiej było 2:1 dla stołecznych. Stal wygrała na wyjeździe z tym rywalem tylko raz i było to w sezonie... 1978/1979. Wtedy na murawie padł wynik 2:1 dla ekipy z Podkarpacia. 37 lat minęło już od tamtego spotkania zatem pora zmienić tą fatalną statystykę i sięgnąć po trzy punkty. Trener Stalówki Rafał Wójcik jest zadowolony z postępów, jakie robią zawodnicy. Teraz do kadry drużyny dołączył kolejny młody piłkarz. Jest nim Piotr Szewczyk, 19-letni junior. Na pewno wszystkim przypada do gustu to, że w drużynie z hutniczego grodu grają właśnie młodzi zawodnicy. Oczywiście wszystko wymaga czasu. Właśnie o cierpliwość prosił ostatnio kibiców klubu trener Rafał Wójcik. Każdy kolejny mecz będzie procentował na przyszłość.