Zakupy online. Jak nie dać się oszukać?

SPRAWDZILIŚMY

Jak nie dać się oszukać w e-sklepie?
- Sprawdź, czy dany sklep w ogóle istnieje i zadzwoń pod numer infolinii podany na stronie internetowej.
- Zapoznaj się z komentarzami innych osób na temat sklepu.
- Sprawdź dokładnie cenę towaru w innych sklepach. Pamiętaj, że kupując w sieci ponosisz dodatkowo koszty przesyłki.
- Dokładnie przeczytaj opis towaru.
- Sprawdź wiarygodność sklepu w internetowym Serwisie Ochrony Konsumentów, prowadzonym przez Krajowy Rejestr Długów.

Polacy ochoczo kupują w Internecie książki, płyty CD, perfumy, ale także i sprzęt RTV oraz AGD. Najczęściej kupujemy w sieci na początku tygodnia, a najrzadziej w weekendy, tak wynika z danych przygotowanych przez PayByNet.

W poniedziałki finalizowany jest niemal co piąty zakup w Internecie (17 procent). Co ciekawe, w niedzielę dokonywanych jest tylko 12 procent transakcji, a w sobotę jeszcze mniej - 8 procent.
W dni robocze Polacy zakupy internetowe robią przeważnie w godzinach pracy - najczęściej między 11 a 16, z przerwą około godziny 13. W ciągu dnia można wyróżnić dwa szczyty zakupowe. Pierwszy z nich przypada zaraz po porze lunchowej, a drugi po godzinie 20, a więc wtedy, gdy konsumenci uporali się już z domowymi obowiązkami.

W 2012 roku średnia wielkość transakcji online realizowanych przez Polaków wynosiła 185,41 złotych. Najdroższe zakupy robiliśmy w lipcu i sierpniu. Średnia kwota jednorazowej transakcji wynosiła wtedy odpowiednio 246,81 złotych i 237,76 złotych. Zdecydowanie najmniej, bo tylko średnio 129,62 złotych, wydaliśmy na zakupy w lutym ubiegłego roku.

- To dlatego, że w czasie wakacji ponosimy zwykle wydatki związane z wyjazdami urlopowymi. Kupujemy sprzęt do nurkowania lub bilety lotnicze - wyjaśnia Krzysztof Kaszuba, ekonomista z Rzeszowa. - Dlaczego mniej zimą? Nie lubimy zostawiać zakupów świątecznych na ostatnią chwilę.

DBAĆ O BEZPIECZEŃSTWO

Internet staje się miejscem oszustw. Zamiast oryginalnych perfum jak reklamuje sklep, otrzymujemy tańszą podróbkę. Co wtedy? W przypadku otrzymania towaru niezgodnego z umową - bez względu na to, gdzie go nabyliśmy - mamy prawo, w ciągu dwóch lat od jego wydania i dwóch miesięcy od wykrycia wady, reklamować go u sprzedawcy. W ciągu 14 dni sprzedawca powinien ustosunkować się do zgłoszenia reklamacyjnego. Jeśli tego nie zrobi, to oznacza, że zgadza się z nami. W pierwszej kolejności towar powinien być wówczas naprawiony lub wymieniony, w ostateczności mogą zostać zwrócone nam pieniądze. W dochodzeniu praw pomogą z pewnością dowody zakupu - paragony.
Poza tym bez podania przyczyny możemy odstąpić od zawartej umowy i odesłać wadliwy towar do 10 dni od daty jego otrzymania. Pamiętajmy, że towar ma być nieużywany. Trzeba go również zapakować w oryginalne opakowanie.