- Oddział neurologiczny nie przyjmuje pacjentów. Pacjenci, którzy są na oddziale zostają w placówce. W innych szpitalach nie ma dla nich miejsc. Zostaną od nich pobrane badania na obecność koronawirusa. Personel neurologii jest na kwarantannie – potwierdza zastępca dyrektora szpitala Krzysztof Stolarski.
Trudna sytuacja ma związek z tym, że dwie z 12 osób personelu oddziału wewnętrznego szpitala w Nowej Dębie, u których potwierdzono koronawirusa, pracują także na neurologii tarnobrzeskiego szpitala wojewódzkiego. Chodzi o lekarza i pielęgniarkę. Przypomnijmy, że z powodu zakażenia u pracowników nie pracuje także neurologia szpitala w Sandomierzu. Lekarze z tamtejszego oddziału też mieli dyżury w Tarnobrzegu.
Jak ustaliliśmy w czwartek pozytywny wynik badania otrzymał pracujący na tarnobrzeskim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pielęgniarz, który przebywa teraz w izolacji. Jego stan jest dobry. Od innych 16 pracowników SOR, między innymi ratowników i lekarzy - pobrano w piątek wymazy. W sobotę pozytywny wynik badania otrzymała także pielęgniarka. Osoby te tymczasowo nie pracują. SOR pracuje w normalnym trybie.
Więcej o zakażeniach na SOR czytaj tu:
ZOBACZ TEŻ: Gdzie na Podkarpaciu szukać pomocy medycznej w nagłych przypadkach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?