Najprawdopodobniej to wysoki stan wody w rzece w czasie zagrożenia powodziowego doprowadził się do wydarzeń. W miejscu, gdzie podstawy mostu łączą się z nasypem ziemnym woda wypłukała piasek. Aż do teraz jednak nie było widać, że pod asfaltem w tym miejscu jest około 40-centymetrowa szczelina. Dziś pod wpływem wysokiej temperatury powietrza asfalt zrobił się miękki i zapadł się.
Choć ubytek samej nawierzchni drogi nie jest duży, dziury w asfalcie nie można od razu załatać. Niezbędne będzie zerwanie fragmentu nawierzchni, aby można było zasypać szczelinę piachem i utwardzić go. Dopiero potem trzeba będzie nadlać brakujący asfalt.
W czwartek około południa droga w tym miejscu została całkowicie wyłączona z ruchu pojazdów mechanicznych (dojazd od Chmielowa). Do Cyganów można dojechać jedynie od Stalów lub polnymi drogami.
- W piątek od rana ekipa zabiera się do pracy. Prawdopodobnie już w piątek uda się naprawić drogę i ruch zostanie wznowiony - usłyszeliśmy w siedzibie Zarządu Dróg Powiatu Tarnobrzeskiego w Nowej Dębie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?