Mistrzostwa świata w tenisie stołowym były już przekładane z powodu pandemii koronawirusa kilkukrotnie. Ostatnia data rozegrania tego turnieju wskazywała, że miałyby się one rozpocząć 28 września tego roku i trwać na przełomie tego miesiąca oraz października. Byłoby to tuż po wrześniowych mistrzostwach Europy, które natomiast odbędą się w stolicy Polski, Warszawie.
Podczas posiedzenia ITTF, które odbyło się w czwartek czwartego czerwca, zaproponowano jednak kolejne rozwiązanie. Byłoby nim przesunięcie mistrzostw, które mają zostać rozegrane w koreańskim Busan, na rok 2021. Tak stało się już z tokijskimi igrzyskami olimpijskimi oraz paraolimpijskimi.
Kwestia terminu rozegrania mistrzostw świata szczególnie interesuje przygotowujące się do nowego sezonu zawodniczki KTS Enea Siarki Tarnobrzeg, które mają w nich wystąpić w barwach swoich drużyn narodowych. Han Ying w reprezentacji Niemiec, Wiktorija Pawłowicz Białorusi, Elizabeta Samara Rumunii oraz Li Qian Polski.
Powodem jest nierozwiązany problem z pandemią koronawirusa i przemieszczaniem się zawodniczek pomiędzy różnymi krajami, czy jak w tym przypadku, również kontynentami.
IITF zaznacza, że jeśli doszłoby do przełożenia mistrzostw, to odbyłyby się one na początku przyszłego roku.
Ostateczna decyzja, na którą czeka również selekcjoner reprezentacji Polski i trener KTS Enea Siarki, Zbigniew Nęcek, ma zostać podjęta podczas kolejnego zebrania Międzynarodowej Federacji Tenisa Stołowego. To zaplanowane z kolei jest na 23 czerwca.
Źrodło: ittf.com.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?