Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbliża się rok szkolny. Rodzice dostaną po kieszeni

Redakcja
Nowe książki muszą kupić rodzice dzieci czwartych klas podstawówek i pierwszoklasistów szkół średnich.

W tym roku najbardziej po kieszeni dostają rodzice uczniów, którzy od września rozpoczynają naukę w liceach, technikach i szkołach zawodowych. Nie mogą kupić im książek z drugiej ręki, bo obowiązuje nowy program nauczania. Podobny problem mają rodzice czwartoklasistów z podstawówek. Ich także objęła nowa podstawa programowa.

Mieliśmy pecha

- Przez zmiany będziemy bici w tyłek przez kolejne lata, bo do piątej i szóstej klasy, a potem zapewne w gimnazjum - obrusza się Wioletta z Rzeszowa, mama czwartoklasisty. - To niesprawiedliwe, że inni rodzice mogą w antykwariacie kupować podręczniki za pół ceny, a ja nie - dodaje.
Ile kosztują nowe podręczniki? - Komplet do klas 1 - 3 kosztuje ok. 200 - 350 zł, do klas 4 - 6 - od 300 do 400, do gimnazjów - od 300 do 500, a do liceów - 300 - 400 - wyliczyła Beata Lubas, kierownik księgarni Nova przy ul. Kościuszki w Rzeszowie. - Najdroższe są te do angielskiego. To wydatek nawet 70 - 100 zł.

Jak podkreśla, są szkoły, w których wymagają tylko kilku książek do podstawowych przedmiotów, ale są też takie, w których żądają nawet do muzyki i plastyki wraz zeszytami ćwiczeń.
Książka z antykwariatu, ale mało zniszczona kosztuje 70 proc. ceny nowej. W gorszym stanie - ok. 50 proc., a mocno zużyta mniej. Beata Lubas zauważyła, że nowe książki kupują także rodzice najmłodszych uczniów. Z uwagi na to, że jest tam wiele ćwiczeń do wypełniania, które dziecko powinno rozwiązać samo.

Rodzice wydają na książki majątek, a to nie jedyne ich wydatki związane z rokiem szkolnym. Co najmniej drugie tyle muszą wyłożyć na przybory, zeszyty, ubrania, buty sportowe, rodzice podnoszą od kilku lat.

Kiermasze i książki elektroniczne

Co ministerstwo edukacji zrobiło, by im ulżyć? - Aby ułatwić handel tańszymi podręcznikami i ograniczyć częste modyfikacje, minister wydała w czerwcu rozporządzenie - tłumaczą w ministerstwie. - Ogranicza ono wydawcom możliwość składania wniosku o dopuszczenie do użytku kolejnych wydań, zmienionych w części nie większej, niż 20 procent - tłumaczy resort. - Kolejne wydania nie mogą się pojawić wcześniej, niż 3 latach od dopuszczenia pierwotnej wersji do użytku.

Ministerstwo dodaje, że w zakupach podręczników mają pomóc rodzicom pieniądze z programu "Wyprawka szkolna". Dotyczy on jednak tylko uczniów w trudnej sytuacji materialnej. Na Podkarpaciu skorzysta z niej ponad 30 tys. uczniów. Dostaną od 180 do 352 zł.

W MEN radzą, by szkoły organizowały kiermasze. - Zawsze pod koniec roku taki robimy - mówi Mariola Tymczyszyn, dyrektor SP nr 22 w Rzeszowie. - Od lat staramy się być wierni raz wybranym podręcznikom, by przechodziły na młodszych uczniów. Zdajemy sobie sprawę, jak bardzo zakupy książek nadwyrężają budżety domowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie