Żeglarskie atrakcje na zalewie w Podwolinie. Regaty przyciągnęły wielu mieszkańców Niska

[galeria_glowna]
Pierwszego dnia regat rywalizowali młodzi adepci żeglarstwa. W klasie Optymist wystartowało 12 zawodników. Podobnie jak przed rokiem, najlepszy okazał się Michał Masłowski. Drugie miejsce zajął Robert Dec. Trzecią pozycję na podium wywalczył Dominik Maczuga. Najmłodszym uczestnikiem tegorocznych regat był 10-letni Paweł Szyliński. Wszyscy młodzi żeglarze otrzymali upominki za udział w zawodach. Tuż po rozpoczęciu zawodów warunki do żeglowania nie były wymarzone.

WIATR OD ZERA DO NIC

- Początkowo wiał wiatr, jaki możemy określić "od zera do nic" - żartował Marek Gutkind, sędzia główny zawodów. - W żargonie żeglarskim na takie warunki mówimy flauta. Później zaczęło już lekko wiać. Zawodnicy musieli sobie poradzić przy słabym wietrze i tak ustawić łódkę, żeby nie stała w miejscu. Większości się to udało.
- Zawodnicy radzili sobie całkiem dobrze, jak na tak młody wiek - dodaje Ryszard Szuba z niżańskiego Jacht Klubu. - Niektórzy mają już pewne doświadczenie, pływają z nami na większych łódkach. Ich kunszt żeglarski cały czas się rozwija, oby tak dalej.

W niedzielę w regatach zmierzyli się bardziej doświadczeni zawodnicy. Tego dnia odbyły się zawody w klasach Open i Ostróda. W klasie Ostróda pierwsze miejsce zajęła załoga w składzie Edward Dec, Paweł Piekarz, Robert Dec i Artur Pawęska. Na drugim miejscu dopłynęła drużyna Dawid Głód, Dominik Jędrak i Bartłomiej Chmura. Trzecią pozycję wywalczyła załoga Dominika Głód, Jakub Chmura i Maciej Józefczyk. W klasie Open wygrała załoga w składzie Hieronim Paterek i Karol Goszcz. Drugie miejsce zajęli Sebastian Głowala i Edwin Chmiel. Trzecią lokatę zdobyli Grzegorz Bieniek, Bartłomiej Zagaja i Robert Białecki.

Przez dwa dni wszyscy chętni mogli popływać łodziami po zalewie pod okiem doświadczonych żeglarzy z niżańskiego Jacht Klubu. Publiczność miała również okazję zobaczyć pokaz ratownictwa wodnego przygotowany przez Ochotniczą Straż Pożarną ze Stalowej Woli.

Podczas tegorocznych regat nie brakowało atrakcji kulturalnych. Na plenerowej scenie występowała młodzież z Niżańskiego Centrum Kultury Sokół, były też zabawy dla dzieci prowadzone przez Mirosława Kowalewskiego z zespołu Zejman i Garkumpel. Po zakończeniu zabaw Mirosław Kowalewski wystąpił z solowym koncertem. Wieczorem przed publicznością zagrał zespół szantowy Klang z Rzeszowa. W niedzielę zagrał tarnobrzeski zespół Positive.

ŻEGLARSKIE RYTUAŁY

Regaty żeglarskie na zalewie w Podwolinie zorganizowało Stowarzyszenie Żeglarskie Jacht Klub Nisko. Organizacja prężnie rozwija swoja działalność.
- W naszym Jacht Klubie sporo się dzieje - mówi Marta Powęska, wicekomandor Jacht Klubu Nisko. - Zorganizowaliśmy rejsy do Kopenhagi i po Zatoce Gdańskiej. W planach mamy wyjazdy na Chorwację i do Grecji. Zakończyliśmy też kurs na żeglarza jachtowego, który ukończyło 13 osób. Oprócz tego mieliśmy sporo pracy. Przez całą zimę grupa zaangażowanych osób pracowała przy renowacji łódek.
- Staramy się przekazywać młodzieży coś więcej, chcemy zaszczepić u młodych ludzi dawne rytuały żeglarskie, poszanowanie bandery - dodaje Marek Gutkind. - Miejmy nadzieję, że ta pasja żeglarska będzie się u nich dalej rozwijała.