Zespół Szkół numer 2 w Tarnobrzegu chce kształcić uczniów w zawodzie technik analityk. Pomogą w tym Zakłady Chemiczne "Siarkopol"

Celem podpisanego porozumienia o współpracy jest  rozwijanie wśród młodzieży zainteresowania dziedziną chemii, wykorzystaniem jej w przemyśle, a także kształcenie przyszłych pracowników branży chemicznej.

Dla naszego przedsiębiorstwa szczególnie ważne jest wspieranie kształcenia młodzieży na kierunkach, których absolwenci mogą w przyszłości wzmocnić nasze kadry. Mamy nadzieję, że ta współpraca da wymierne korzyści

– powiedział prezes Zakładów Chemicznych „Siarkopol” Wojciech Brzezowski.

Współpraca ma odbywać się zarówno na płaszczyźnie teoretycznej, jak i praktycznej. W planach jest  pozyskiwanie spośród pracowników zakładu wykładowców posiadających umiejętności, wiedzę i kwalifikacje istotne dla prowadzonej przez Zespół Szkół nr 2 działalności edukacyjnej, a także udostępnianie szkole specjalistycznych wydawnictw oraz materiałów multimedialnych, które mogą stanowić pomoc naukową podczas prowadzenia zajęć.

Mowa również o organizacji zajęć warsztatowych w dziedzinie chemii, czy organizacji wycieczek przedmiotowych i wizyt studyjnych w dziedzinie logistyki, spedycji oraz ekonomii. Współpraca zakłada także organizację praktyk zawodowych.

Jako szkoła branżowa przygotowująca młodzież do zawodu cieszymy się, że możemy podpisać umowę z potencjalnym przyszłym pracodawcą naszych absolwentów. Współpraca z Zakładami Chemicznymi „Siarkopol” pozwoli nam poszerzyć zakres kierunków kształcenia

– mówi dyrektor Zespołu Szkół numer 2 w Marek Szczytyński.

Na mocy porozumienia w roku szkolnym 2023/2024 planowane jest uruchomienie nowego kierunku kształcenia – technik analityk.

Będzie to tak zwana klasa patronacka. Nasza spółka pomoże w adaptacji pomieszczeń do celów laboratoryjnych oraz w wyposażeniu samego laboratorium. Będziemy także pomagać w konstruowaniu planu nauczania oraz jego ewaluacji

– mówi wiceprezes zarządu Zakładów Chemicznych „Siarkopol” Mateusz Kutrzeba.

– Absolwenci tego kierunku kształcenia są poszukiwani na rynku pracy, a jednocześnie jest to kierunek, którego brakuje w naszym regionie – dodaje dyrektor Szczytyński.