Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w piątce dla zwierząt. Morawiecki i Puda zapowiadają je przed protestem rolników

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
pixabay.com/fietzfotos
Niespodziewanie dzień przed planowanym kolejnym protestem rolników w Warszawie i po serii wielu blokad dróg w Polsce w ostatnich dniach, premier Mateusz Morawiecki z nowym ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą zwołali konferencję prasową. Zapowiadają zmiany w ustawie tzw. piątce dla zwierząt.

Dopuszczalny ubój rytualny w przypadku drobiu, przesunięcie, wejścia w życie przepisów dotyczących uboju rytualnego i ferm futerkowych na 1 stycznia 2022 roku, system odszkodowań dla branży rolniczej - to zapowiadane zmiany w tzw. piątce dla zwierząt

Państwowa Inspekcja Ochrony Zwierząt - jej powołanie zapowiada premier Mateusz Morawiecki. Będzie miała uprawnienia do weryfikacji sposobu hodowli zwierząt. Tej instytucji będzie można sygnalizować problemy, obrońcy zwierząt samodzielnie nie będą mogli weryfikować stanu zwierząt. - Będzie ona miała jako jedyna prawo do weryfikowania sposobu chowu, hodowli i traktowania zwierząt.

Mateusz Morawiecki: - Jesteśmy po bardzo szerokich konsultacjach i pewne zmiany chcemy zaproponować, ale nie oznacza to, że chcemy odejść od humanitarnego traktowania zwierząt.

Grzegorz Puda zaczyna swoje wystąpienie od tego, że 70% społeczeństwa popiera zakaz hodowli zwierząt na futra. Następnie informuje, że od zeszłego piątku funkcjonuje w ministerstwie rolnictwa komisja dotycząca systemu odszkodowań, która przygotowuje stosowny projekt. Ma dotyczyć rolników i przedsiębiorców.

- Te poprawki, które wprowadzamy, uwzględniają głosy rolników. Powołujemy nową Państwową Inspekcję Ochrony Zwierząt, która będzie organem kontroli, żeby nie dochodziło do niedopuszczalnych sytuacji - mówił Grzegorz Puda. Odniósł się także do kwestii uboju: - Kwestia różnic pomiędzy bezpośrednim ubojem drobiu i bydła - rolnicy, którzy mają bydło mogą skorzystać z wielu innych dopłat. Wiele zmian zostało również podyktowane tym, że ubój w przypadku drobiu pozostaje dopuszczalny.

- Jesteśmy odpowiedzialni za wszystko, co nas otacza - przekonywał Morawiecki. - Humanitaryzm nie jest słabością, jest siłą odpowiedzialności.

- Nie chcemy odejść od podstawowego warunku, jakim jest humanitarne traktowanie zwierząt, ale mamy też świadomość, że rolnictwo funkcjonuje dzisiaj w pewnym określonym kształcie i chcemy, żeby zmiany odpowiadały jednocześnie na kilka potrzeb - zapewnił premier.

_____________________________________
Premier Mateusz Morawiecki i Grzegorz Puda, od kilku dni minister rolnictwa i rozwoju wsi, 12 października zaprosili na konferencję prasową. Miała rozpocząć się o 15:30, jest opóźnienie.

Prawdopodobnie będzie dotyczyła tego, co ma się wydarzyć jutro. We wtorek 13 października 2020 nad ustawą tzw. piątką dla zwierząt ma głosować Senat RP. Tego samego dnia rolnicy planują wielki protest w Warszawie. Od kilku tygodni producenci rolni zaostrzali formy protestu wobec tzw. piątki Kaczyńskiego. Spowalniali ciągnikami ruch na drogach w całej Polsce, organizowali manifestacje, odwiedzali posłów w biurach, a nawet pod domami.

Jan Krzysztof Ardanowski: zapowiedzi odszkodowań to zasłona dymna

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało w piątek, że 13 października partia złoży poprawkę o odszkodowaniach dla rolników. "Uspokoi ona tych, którzy starali się przedstawiać ustawę jako szkodliwą. Przewidujemy wypłaty dla tych, którzy produkują mięso. Odszkodowania zostaną uruchomione, gdy ustawa wejdzie w życie".

Do zapowiedzi odszkodowań odniósł się, były już minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski, którego zdaniem to "zasłona dymna".

"Pan Marszałek Ryszard Terlecki raczył był wspomnieć na konferencji prasowej, na której poinformowano o jakichś mglistych odszkodowaniach dla producentów mięsa za zakaz uboju rytualnego, o naszej rozmowie i o tym, że zadeklarowałem lojalność wobec PiS", napisał w piątek 9 października na swoim profilu na Facebooku Ardanowski.

Dalej wyjaśnił, że aby jego pozostanie w szeregach partii było możliwe, musi nastąpić wycofanie się PiS ze szkodliwych zapisów ustawy.

Jeszcze raz wyjaśnił, jakie konsekwencje może spowodować obecny kształt tzw. piątki dla zwierząt: "Dla rolniczej branży hodowli zwierząt futerkowych trzeba zapewnić odpowiednio długi czas na zmianę profilu produkcji i pełne odszkodowania za likwidację majątku gospodarstw, wprowadzić zakaz samodzielnego wchodzenia tzw. ekologów na prywatne posesje i kradzieży prywatnej własności obywateli, jakimi są zwierzęta, oraz bezwarunkowe przywrócenie eksportu mięsa pozyskiwanego z uboju religijnego. Zapowiedź jakichś odszkodowań za zakaz uboju halal i koszer jest „zasłoną dymną” i świadczy o braku wiedzy o długotrwałych skutkach zakazu eksportu".

Dalej Jan Krzysztof Ardanowski tłumaczy: "Przepisy UE nie pozwalają na rekompensowanie ze środków publicznych utraconych zysków z okresów przyszłych, co najwyżej można by ustalić jakąś jednorazową zapomogę dla rolników dla sztuk w gospodarstwach w dniu wejścia w życie ustawy. Hodowla bydła mięsnego i drobiu ulegnie załamaniu i pociągnie za sobą producentów zbóż, w tym kukurydzy, pasz i zakłady przetwórstwa mięsa. Żadne rekompensaty, szczególnie w czasie upadku gospodarek spowodowanych pandemią COVID-19, nie są możliwe do wprowadzenia i uratowania rolnictwa. Wiem ile wysiłku kosztowało znalezienie środków finansowych na pomoc suszową, a straty spowodowane wejściem w życie ustawy o ochronie zwierząt będą wielokrotnie większe".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zmiany w piątce dla zwierząt. Morawiecki i Puda zapowiadają je przed protestem rolników - Gazeta Pomorska

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie