Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w systemie kaucyjnym w Polsce. Koniec z „małpkami na ulicach”. Ekspert: System powinien być jak najbardziej powszechny

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Wideo
od 16 lat
Rząd wprowadzi na terenie całego kraju bezparagonowy system kaucyjny. – Zgodnie z projektem ustawy system kaucyjny ma objąć butelki jednorazowego użytku na napoje z tworzywa sztucznego o pojemności do 3l oraz butelki szklane wielokrotnego użytku na napoje o pojemności do 1,5l – zapowiedział wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Jak tłumaczy w rozmowie z nami Piotr Wołejko z Federacji Przedsiębiorców Polskich, system powinien być jak najbardziej powszechny.

– Jesteśmy zadowoleni z tego, że uwzględniono niektóre uwagi zgłaszane przez poszczególne podmioty, w tym przez FPP, chociażby kwestia dotycząca poszerzenia tego systemu, jego zakresu o puszki – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Piotr Wołejko, ekspert ds. społeczno-gospodarczych Federacji Przedsiębiorców Polskich.

System bezparagonowy

Jak wyjaśnia, jest to o tyle ważne, że w momencie gdy jest więcej rodzajów produktów opakowaniowych w systemie, tym większa jest jego efektywność i przywiązywanie klienta do tego, że musimy te opakowania zbierać i oddawać, ponieważ będzie nam się to opłacało.

– Ważne jest to, że system będzie bezparagonowy. Dzięki temu będzie prosty i zrozumiały dla klienta oraz nie będzie przywiązania klienta do konkretnej placówki handlowej, w której nabył dany produkt w opakowaniu, który podlega odbiorowi w ramach systemu kaucyjnego – mówi.

Ekspert zwraca także uwagę na obniżenie progu powierzchni dla placówek handlowych. – Będzie to 100 m2 i od tego progu obowiązkowa będzie partycypacja w systemie, a poniżej będzie dobrowolna – przypomina.

System powinien być jak najbardziej powszechny

– Jest to o tyle ważne, że system powinien być jak najbardziej powszechny. Jeżeli zaczęlibyśmy bardzo mocno windować ten próg dotyczący powierzchni sklepów, pojawiłoby się ryzyko, że niewiele placówek handlowych znalazłoby się w ramach tego systemu, co spowodowałoby także utrudnienia dla klientów.

Ponieważ, jak wyjaśnia, nie mogliby korzystać z tego systemu w niektórych sklepach, a przypomnijmy, tych najmniejszych jest najwięcej, więc stanowiłoby to poważne utrudnienie. Jako drugą kwestię podaje zmniejszenie efektywności zbiórki opakowań.

– Chodzi o to, żebyśmy jak największy procent opakowań z tych poszczególnych rodzajów surowców mogli odebrać od klientów, a następnie ponownie wykorzystać – wyjaśnia.

Kaucja już w przyszłym roku?

Wołejko przyznaje, że plan na wprowadzenie systemu kaucyjnego w 2023 roku, jest planem ambitnym, ponieważ stworzenie systemu będzie wymagało jeszcze wiele pracy, po przyjęciu regulacji.

– Trzeba będzie chociażby stworzyć te podmioty, które będą funkcjonowały jako operatorzy w ramach systemu kaucyjnego. Chodzi o porozumienia pomiędzy podmiotami, które wprowadzają te opakowania na rynek, a także rozbudowania infrastruktury w poszczególnych placówkach – mówi i dodaje, że powinno być to procedowane sprawnie i w miarę możliwości jak najszybciej przyjąć te regulacje, żeby dać jak najwięcej czasu przedsiębiorcom na wdrożenie tego systemu.

Ile wyniesie kaucja?

– Ustawa określi maksymalną stawkę kaucji, natomiast stawki dla poszczególnych rodzajów opakowań objętych systemem kaucyjnym będą określone w rozporządzeniu – zapowiedział wiceminister Ozdoba.

Jak zauważa Wołejko "wysokość kaucji jest bardzo ważną kwestią, która zostanie określona w rozporządzeniu w ramach widełek, które zostaną ustalone w ustawie. Kwestią kluczową jest też to, że kaucja będzie jednolita."

Ekspert przyznaje, że dzięki temu unikniemy konkurowania wysokością kaucji pomiędzy różnymi palcówkami handlowymi, co powodowałoby pewne ryzyko dla przedsiębiorców, którzy w jednej sieci sklepów handlowych mieliby niższą cenę swojego produktu, a w innej byłaby to cena wyższa i to stawiałoby ich w niekorzystnej sytuacji.

– Dlatego jednolity poziom kaucji, określony w rozporządzeniu jest fundamentalna i liczymy na to, że zostanie określona na odpowiednim poziomie – tłumaczy.

Druga rzecz, która wymaga jego zdaniem doprecyzowania, to kwestia własności odpadu, czyli surowca, który zostanie zebrany w ramach systemu kaucyjnego odebrany od klientów. Stanowisko FPP jest takie, że to podmioty wprowadzające, które następnie będą organizowały zbiórkę w ramach tego systemu, powinny być właścicielami tego surowca, żeby ponownie trafił do producentów – podsumowuje.

Koniec z zanieczyszczeniem środowiska "małpkami"

– Zgodnie z projektem ustawy system kaucyjny ma objąć butelki jednorazowego użytku na napoje z tworzywa sztucznego o pojemności do 3l oraz butelki szklane wielokrotnego użytku na napoje o pojemności do 1,5l – poinformował podczas konferencji prasowej wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.

– Włączenie do systemu kaucyjnego szklanych butelek jednorazowego użytku o pojemności do 1,5l ma pomóc rozwiązać problem zanieczyszczania środowiska tzw. małpkami. W przypadku nieobjęcia ich systemem kaucyjnym istniałoby też ryzyko przechodzenia producentów z butelek wielokrotnego użytku na jednorazowe, czego chcemy uniknąć – wyjaśnił.

Zaproponowane rozwiązania przewidują także włączenie do systemu kaucyjnego puszek aluminiowych o pojemności do 1l. Jak wyjaśniono, ma to wpłynąć m.in. na wzrost poziomów ich zbierania, "które według branży zwiększą się o 10 proc., czyli ok. 400 mln szt." – Zmiana ta zapewni też większy poziom finansowania systemu kaucyjnego – wskazano.

System kaucyjny w Polsce ma objąć:

  • puszki o pojemności do 1 l;
  • butelki szklane do 1,5 l;
  • butelki plastikowe do 3 l.

Które sklepy będą odbierały opakowania

Jak czytamy na stronach rządowych, "zaproponowane przepisy zobowiązują każdy sklep o powierzchni handlowej powyżej 100 m2 do odbierania pustych opakowań i odpadów opakowaniowych powstałych z opakowań objętych systemem kaucyjnym oraz do zwrotu kaucji".

Z kolei mniejsze jednostki handlowe "będą mogły odbierać te opakowania i odpady opakowaniowe oraz zwracać kaucję na zasadzie dobrowolności". – Wszystkie jednostki handlowe będą natomiast zobowiązane do pobierania kaucji– podkreślono.

System kaucyjny tworzyć będą wprowadzający napoje w opakowaniach

Jak wskazano, projektowane przepisy "pozostawiają dużą swobodę przedsiębiorcom w tym zakresie, określając jednak warunki, które taki system powinien spełniać".

– Projekt ustawy nie narzuca przedsiębiorcom tworzącym system wyboru sposobu zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych. Będą mogli więc oprzeć się wyłącznie na zbieraniu opakowań i odpadów przez sklepy, ale także instalować automaty do odbierania butelek w sklepach i poza nimi – podkreślił wiceszef resortu klimatu i środowiska.

Jak czytamy, "wprowadzających reprezentował będzie jeden podmiot". – Uruchomienie systemu kaucyjnego będzie wymagało uzyskania zezwolenia, wydanego w drodze decyzji, przez ministra właściwego do spraw klimatu – wyjaśniono.

Opłata produktowa

Na koniec poinformowano, że wprowadzający produkty w opakowaniach objęci systemem "będą mieli obowiązek osiągnąć poziomy selektywnego zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych co najmniej w wysokości określonej w załączniku do ustawy (docelowo 90 proc. wprowadzonych opakowań objętych systemem)".

– W przypadku nieosiągnięcia wymaganych poziomów selektywnego zbierania wprowadzający będą ponosili opłatę produktową – poinformowano.

Wzrost cen nieunikniony? Ponad 800 uwag do projektu

– W ramach konsultacji wpłynęło ponad 800 uwag do projektu – przypomina Business Insider. Choć wiceminister klimatu i środowiska twierdzi, że klient nie zapłaci, specjaliści, na których powołuje się "BI" przyznają, że "to musi kosztować". Ich zdaniem przepisy przełożą się na wzrost cen napojów. Jednak podkreślono, że część ceny będziemy mogli odzyskać, zwracając opakowanie.

– Pomysł rządu ostro krytykuje sieć Lewiatan, której przedstawiciele alarmują, że system kaucyjny zamieni mniejsze sklepy w składowiska śmieci – pisze "Pulsie Biznesu". Rozmówcy „PB” przekonują, że w tak małych sklepach nie da się odbierać i składować odpadów z zachowaniem norm przeciwpożarowych i przepisów BHP.

– Jest gorzej niż się spodziewaliśmy. Prawie połowa restauratorów w rejonach turystycznych popełnia błędy – poinformowano.

Tak oszukują klientów w restauracjach i lokalach gastronomic...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmiany w systemie kaucyjnym w Polsce. Koniec z „małpkami na ulicach”. Ekspert: System powinien być jak najbardziej powszechny - Strefa Biznesu

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie