Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zmień się na zdrowie" - odcinek 55. Zobacz, kto pożegnał się z programem i poznaj jego zwycięzców

Luiza BURAS-SOKÓŁ
Uczestnicy programu bardzo się ze sobą zżyli. Trójka, która dzięki ciężkiej pracy dotrwała do końca akcji to Dariusz Kocia, nieformalny zdobywca pierwszego miejsca, Kinga Beck-Tracz – druga w klasyfikacji i trzeci Michał Zyguła.
Uczestnicy programu bardzo się ze sobą zżyli. Trójka, która dzięki ciężkiej pracy dotrwała do końca akcji to Dariusz Kocia, nieformalny zdobywca pierwszego miejsca, Kinga Beck-Tracz – druga w klasyfikacji i trzeci Michał Zyguła. Łukasz Zarzycki
To już nie tylko metamorfozy wizualne - wyraźny spadek wagi, jaśniejsze i bardziej dopasowane ubrania, nowe fryzury, ale też przemiany wewnętrzne. Uczestnicy podkreślają, że dzięki udziałowi w programie stali się bardziej pewni siebie, otwarci, radośni. Teraz świat należy do nich!
Kinga Beck-Tracz: - Co się zmieniło odkąd uczestniczę w programie? Chyba łatwiej wymienić, co się nie zmieniło! (śmiech) Oprócz zmiany wyglądu i wizerunku,
Kinga Beck-Tracz: - Co się zmieniło odkąd uczestniczę w programie? Chyba łatwiej wymienić, co się nie zmieniło! (śmiech) Oprócz zmiany wyglądu i wizerunku, wzrosła moja pewność siebie, zrobiłam się bardziej otwarta. W mojej szafie nareszcie pojawiły się kolory, już nie boję się ubrań w bardziej odważnych barwach. Mam nawet bluzkę z modnymi, koronkowymi plecami.

Kinga Beck-Tracz: - Co się zmieniło odkąd uczestniczę w programie? Chyba łatwiej wymienić, co się nie zmieniło! (śmiech) Oprócz zmiany wyglądu i wizerunku, wzrosła moja pewność siebie, zrobiłam się bardziej otwarta. W mojej szafie nareszcie pojawiły się kolory, już nie boję się ubrań w bardziej odważnych barwach. Mam nawet bluzkę z modnymi, koronkowymi plecami.

Wcześniej zamknięci w domach, dziś z coraz większą ochotą wychodzą do ludzi. Wszystko dzięki pewności siebie, którą zyskali. Ona też pozwala im zakładać ubrania bardziej obcisłe. Wszyscy zrezygnowali już z obszernych, za dużych bluzek mających ukryć wałeczki.

Szafa do wymiany

Izabela Mazur: - Mogę się cieszyć lepszym samopoczuciem, lepsza kondycją, lepszym humorem. Jak widać dzięki „Zmień się na zdrowie” wszystko jest lepsze.
Izabela Mazur: - Mogę się cieszyć lepszym samopoczuciem, lepsza kondycją, lepszym humorem. Jak widać dzięki „Zmień się na zdrowie” wszystko jest lepsze. (śmiech) Czuję większą chęć wyjścia do ludzi. Jestem też na etapie zaszewek, którymi zmniejszam ubrania. Na własnej skórze przetestowałam, że od wysiłku fizycznego można się uzależnić. Na pewno nie zrezygnuję z ćwiczeń.

Izabela Mazur: - Mogę się cieszyć lepszym samopoczuciem, lepsza kondycją, lepszym humorem. Jak widać dzięki "Zmień się na zdrowie" wszystko jest lepsze. (śmiech) Czuję większą chęć wyjścia do ludzi. Jestem też na etapie zaszewek, którymi zmniejszam ubrania. Na własnej skórze przetestowałam, że od wysiłku fizycznego można się uzależnić. Na pewno nie zrezygnuję z ćwiczeń.

- Po kolejnych zrzuconych kilogramach miałam sobie kupić spodnie, ale coś mnie tknęło, wyjęłam z szafy dżinsy, w które jakiś czas temu się nie mieściłam i bez większego przekonania je przymierzyłam. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że na mnie pasują! - opowiada z uśmiechem Dorota Porębiak.

Podobne doświadczenia ma na koncie większość uczestników programu "Zmień się na zdrowie". Dariusz Kocia, który w ciągu sześciu miesięcy schudł najwięcej, bo aż 32 kilogramy początkowo robił zaszewki, a spodnie ściągał paskiem, ale w końcu doszedł do wniosku, że czas wybrać się na większe zakupy. - Koniec z czarnymi płachtami, które nosiłem wcześniej. Teraz w mojej szafie znalazły się obcisłe bluzki i to nawet w jasnych kolorach - przyznaje uczestnik, który nie tylko zrzucił sporo zbędnych kilogramów, ale też nabrał masy mięśniowej.

Zwycięska trójka

Dariusz Kocia: - Od początku programu znikło 25 procent mnie i to chyba największa zmiana! (śmiech) Musiałem więc kupić nowe ubrania, bo stare dosłownie
Dariusz Kocia: - Od początku programu znikło 25 procent mnie i to chyba największa zmiana! (śmiech) Musiałem więc kupić nowe ubrania, bo stare dosłownie ze mnie spadały. Zresztą wcześniej nosiłem ubrania dwa numery za duże żeby zatuszować nadwagę, teraz mogę sobie pozwolić na strój bardziej dopasowany. Mam fantastyczną kondycję i jestem zdrowszy. Czuję się jakbym miał 20 lat!

Dariusz Kocia: - Od początku programu znikło 25 procent mnie i to chyba największa zmiana! (śmiech) Musiałem więc kupić nowe ubrania, bo stare dosłownie ze mnie spadały. Zresztą wcześniej nosiłem ubrania dwa numery za duże żeby zatuszować nadwagę, teraz mogę sobie pozwolić na strój bardziej dopasowany. Mam fantastyczną kondycję i jestem zdrowszy. Czuję się jakbym miał 20 lat!

Ostatnie pomiary ujawniły, kto spośród dwudziestki rozpoczynającej w styczniu odchudzanie poradził sobie najlepiej z tym zadaniem. Przypomnijmy, że co sześć tygodni eksperci programu "Zmień się na zdrowie" decydowali o tym, kto nie będzie już odchudzał się pod ich okiem. Kryterium było zaangażowanie, udział w ćwiczeniach, sumienne stosowanie diety i ogólne podejście do niełatwej materii. Teraz spośród sześciorga uczestników znów pożegnamy trójkę, a pozostali w nagrodę otrzymają możliwość wykonania zabiegów kosmetycznych i z zakresu medycyny estetycznej w kieleckim gabinecie kosmetycznym La Sante.

- Dariusz Kocia i Kinga Beck-Tracz, to osoby, co do których nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że powinny pozostać w programie. Wybór trzeciej osoby był trudny, zastanawialiśmy się nad dwójką - Izą Mazur i Michałem Zygułą - tłumaczy doktor Katarzyna Krekora-Wollny. - Konieczna była bardzo dokładna analiza wyników świadczących o pracy, którą wykonali. Oboje schudli po 17 kilogramów tkanki tłuszczowej, co jednak u pana Michała stanowi 35,9 procent całkowitej ilości tłuszczu w organizmie, zaś u pani Izy 26,7 procent - wyjaśnia ekspertka. Zatem to Michał Zyguła dołącza do zwycięskiej trójki.

Liczba pozostałych w programie uczestników jest już ostateczna, wkrótce się z nimi pożegnamy. Jednak zanim to nastąpi, czeka ich jeszcze zmiana treningów i przemiana w gabinecie La Sante.

Dominika Mijas-Musiał: - Dzięki udziałowi w programie przede wszystkim czuję się lepiej fizycznie, mam więcej sił, energii, wolniej się męczę, jest we
Dominika Mijas-Musiał: - Dzięki udziałowi w programie przede wszystkim czuję się lepiej fizycznie, mam więcej sił, energii, wolniej się męczę, jest we mnie więcej chęci do życia, już prawie nadążam za moim małym synkiem. (śmiech) Wiem też, że po prostu będę musiała po zakończeniu akcji dalej chodzić do klubu fitness. To uzależnienie, ale oczywiście pozytywne.

Dominika Mijas-Musiał: - Dzięki udziałowi w programie przede wszystkim czuję się lepiej fizycznie, mam więcej sił, energii, wolniej się męczę, jest we mnie więcej chęci do życia, już prawie nadążam za moim małym synkiem. (śmiech) Wiem też, że po prostu będę musiała po zakończeniu akcji dalej chodzić do klubu fitness. To uzależnienie, ale oczywiście pozytywne.

Dorota Porębiak: - Oczywiście tak jak wszyscy mam więcej energii, ale za to mniej czasu. (śmiech) Dzięki programowi zmieniła się też zawartość mojej
Dorota Porębiak: - Oczywiście tak jak wszyscy mam więcej energii, ale za to mniej czasu. (śmiech) Dzięki programowi zmieniła się też zawartość mojej lodówki. Sporadycznie pojawiają się w niej żółte sery, bez których nie mogłam żyć. Nie zmieniłam jeszcze garderoby, bo powoli mieszczę się w tych, które dawno temu odłożyłam na najwyższą półkę w szafie.

Dorota Porębiak: - Oczywiście tak jak wszyscy mam więcej energii, ale za to mniej czasu. (śmiech) Dzięki programowi zmieniła się też zawartość mojej lodówki. Sporadycznie pojawiają się w niej żółte sery, bez których nie mogłam żyć. Nie zmieniłam jeszcze garderoby, bo powoli mieszczę się w tych, które dawno temu odłożyłam na najwyższą półkę w szafie.

Michał Zyguła: - Zmniejszenie wagi wiąże się u mnie ze zwiększeniem siły, energii, pewności siebie. Zauważyłem, że mam też lepszy humor, co zapewne spowodowane
Michał Zyguła: - Zmniejszenie wagi wiąże się u mnie ze zwiększeniem siły, energii, pewności siebie. Zauważyłem, że mam też lepszy humor, co zapewne spowodowane jest regularnymi treningami, ale też poprawą wyglądu. Podobnie, jak Dorota wracam teraz do ubrań, które jakiś czas temu zrobiły się na mnie za małe. To miłe odkryć, że znów można w nich chodzić.

Michał Zyguła: - Zmniejszenie wagi wiąże się u mnie ze zwiększeniem siły, energii, pewności siebie. Zauważyłem, że mam też lepszy humor, co zapewne spowodowane jest regularnymi treningami, ale też poprawą wyglądu. Podobnie, jak Dorota wracam teraz do ubrań, które jakiś czas temu zrobiły się na mnie za małe. To miłe odkryć, że znów można w nich chodzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: "Zmień się na zdrowie" - odcinek 55. Zobacz, kto pożegnał się z programem i poznaj jego zwycięzców - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie