Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwierzaki nie lubią huku petard i błysków fajerwerków. Jak chronić je w sylwestra?

Marzena Smoręda [email protected]
Ucieczką, skomleniem, wyciem, gryzieniem, a niekiedy nawet zawałem serca reagują czworonogi na huk petard, podczas sylwestrowego zamieszania. Leki uspokajające od weterynarza, zaciszna budka i spacery wyłącznie na smyczy mogą zminimalizować sylwestrowy stres zwierząt - radzą specjaliści.

Cichy kąt i ciemność

Co robią wystraszone zwierzęta?

- Psy najczęściej skomlą, wyją, szczekają, ale też drapią i gryzą, w takich sytuacjach zachowują się zgoła odmiennie niż na co dzień. Od przypływu adrenaliny mogą nagle przeskoczyć nawet przez dwumetrowy płot - wymienia skutki stresu od nadmiernego hałasu i błysków Joanna Błońska, kielecki trener zwierząt.

- Koty głośno miauczą, czołgają się, zaszywają się w miejscach, z których trudno je wydostać - dodaje Joanna Kopacz, lekarz weterynarii. Obie specjalistki radzą, by oszczędzić zwierzętom ogromnego stresu i zawczasu pomyśleć o ich bezpieczeństwie.

- Niektóre mogą dostać nawet zawału, szczególnie te starsze zwierzęta, czy słabego zdrowia. Jeżeli więc wiemy, że nasze zwierzę boi się burzy, to huku petard też będzie się bało. Szczeniaka można wytresować, by nie bał się strzałów, przyzwyczajając go od małego do coraz głośniejszych hałasów, jednak dorosłego psa już się nie da zmienić - wyjaśnia trener.

- Przestraszone hukiem psy najczęściej uciekają w popłochu, gdzie ich oczy poniosą. W efekcie błąkają się i trafiają do schronisk lub giną pod kołami samochodów, dlatego koniecznie trzeba je przed sylwestrową nocą wyprowadzić na dłuższy spacer na smyczy, a w domu znaleźć im zaciszne miejsce. Może to być budka przykryta kocem umieszczona z dala od okien, które zresztą powinny zostać szczelnie zasłonięte. Jeśli zwierzę ze strachu zrobi nam w domu siusiu, nie wolno go karcić. - Można też założyć psu obcisłą, uciskającą kamizelkę, ubranko dla zwierząt, tak by zwierzę nie miało skrępowanych ruchów, ale czuło się otulone i tym samym bardziej bezpieczne - radzi Joanna Błońska.

Leki tylko od weterynarza

Zdarza się jednak, że takie zabiegi nie skutkują. Co wtedy zrobić?

- Można sięgnąć po środki uspokajające, ale trzeba je zacząć podawać kilka dni wcześniej. Chodzi o środki, które podnoszą poziom serotoniny, czyli hormonu, który w konsekwencji relaksuje, a nawet usypia. Nie należy podawać natomiast środków powodujących wiotczenie mięśni. Warto odwiedzić wcześniej weterynarza, by ten zaaplikował odpowiednią dawkę środków uspokajających. Ale uwaga, nie wolno tego robić na własną rękę lub sięgać po typowe leki uspokajające przeznaczone dla ludzi - radzi Joanna Kopacz, lekarz weterynarii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zwierzaki nie lubią huku petard i błysków fajerwerków. Jak chronić je w sylwestra? - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie