Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podpisano kolejną umowę dotyczącą budowy Portu Lotniczego w Radomiu. Za niespełna 2 lata wystartują pierwsze samoloty

Janusz Petz
Janusz Petz
Umowę podpisali prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” Mariusz Szpikowski oraz prezes firmy budowlanej „Anna-Bud” Anna Bartela.
Umowę podpisali prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” Mariusz Szpikowski oraz prezes firmy budowlanej „Anna-Bud” Anna Bartela. Tadeusz Klocek
W poniedziałek podpisano kolejną umowę dotyczącą budowy Portu Lotniczego Warszawa Radom imienia Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976. Firma Anna Bud za 45,2 miliona złotych zbuduje obiekty towarzyszące, czyli budynek administracyjny, a także obiekty służące Straży Granicznej i celnikom.

Umowę podpisali prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” Mariusz Szpikowski oraz prezes firmy budowlanej „Anna-Bud” Anna Bartela. Inwestycja dotyczy wykonania w formule „projektuj i wybuduj” budynku administracji służb lotniskowych i innych obiektów związanych z funkcjonowaniem służb lotniskowych, administracji, Straży Granicznej, Urzędu Celnego i przeznaczonych dla agentów obsługi naziemnej. Zwycięzca w przetargu zaproponował, że zrealizuje całą inwestycję w ciągu 66 tygodni.

W sumie realizowane już kontrakty na lotnisku warte są 435 milionów złotych, ale na rozstrzygnięcia czekają kolejne przetargi dotyczące dróg kołowania, płyt postojowych, dróg dojazdowych, strażnicy Lotniskowej Straży Pożarnej i wieży kontroli lotów, a także urządzeń związanych z funkcjonowaniem ruchu lotniczego, czyli systemów naprowadzania samolotów, świateł oświetlających pas startowy oraz płyty postojowe i inne. Tymczasem inwestycje już prowadzone odbywają się bez żadnych opóźnień. Dotyczy to budowy terminala i drogi startowej, czyli najważniejszych i najkosztowniejszych inwestycji związanych z budową Portu Lotniczego Warszawa – Radom.

Radom – brama do Warszawy

Podczas podpisywania umowy w hotelu Lord w Radomiu prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” Mariusz Szpikowski mówił też o postępie prac na Sadkowie, a także o perspektywach funkcjonowania w przyszłości ruchu lotniczego związanego z lotniskiem w Radomiu.

- Budowa tego lotniska wynika z szerszego programu, który wynika ze strategii związanej z Centralnym Portem Komunikacyjnym. Chcemy wpisać Polskę w główne szlaki komunikacyjne świata. Zależy nam na tym, aby Warszawa była skomunikowana z głównymi ośrodkami gospodarczymi na świecie w kwestii przepływu pasażerów i towarów, bo trzeba przypomnieć, że obecnie nasz kraj nie odgrywa żadnej roli w transporcie towarów. Aby tak się stało musimy mieć silnego krajowego przewoźnika i odpowiednią infrastrukturę. Dlatego potrzebny jest Centralny Port Komunikacyjnego. Ale do czasu jego zbudowania lotnisko Chopina w Warszawie musi się skupiać na rozwijaniu ruchu przesiadkowego, tak aby można było wykorzystać między innymi samoloty LOTu typu dreamliner. To powoduje, że konieczne jest lotnisko uzupełniające dla samolotów czarterowych i nisko kosztowych. Lotnisko w Radomiu będzie nie tylko dla mieszkańców regionu radomskiego, ale też bramą do Warszawy i ważnym elementem systemu komunikacyjnego dla całego regionu – mówił Mariusz Szpikowski. Zwrócił uwagę, że po wybudowaniu tras S7 i S12 w akceptowalnym czasie dojazdu do Radomia znajdą się potencjalni pasażerowie z Warszawy, Radomia, Kielc oraz Łodzi, Lublina i Puław.

Harmonogramy i koszty

Mariusz Szpikowski zwrócił uwagę, że ruch lotniczy na długich dystansach musi być odbudowany po okresie pandemii, bo nie ma praktycznie innego środka komunikacyjnego łączącego w szybki sposób główne ośrodki gospodarcze świata. Mimo obniżonego ruchu lotniczego samoloty czarterowe wożące pasażerów na wczasy zagraniczne mają pełne obłożenie, co dobrze prognozuje na przyszłość dla funkcjonowania lotniska w Radomiu. Prezes PPL zapewniał, że radomski projekt jest realizowany bez żadnych opóźnień, a przyjęte terminy ogłaszania i rozstrzygania kolejnych przetargów uwzględniają procedury odwoławcze. Paradoksalnie pandemia nie ma żadnych negatywnych skutków dla radomskiej inwestycji, a nawet paradoksalnie – jak przekonuje Mariusz Szpikowski – jest korzystna dla budowy kolejnych obiektów. Chodzi o to, że w związku z panującą epidemią udaje się osiągać w przetargach niższe koszty realizacji poszczególnych zadań, a chętnych do realizacji inwestycji w Radomiu nie brakuje. Jedynie w przypadku przetargu na budowę dróg dojazdowych do lotniska najniższe oferty były wyższe niż kwota, jaką na ten cel przeznaczyło przedsiębiorstwo. Ale nawet gdyby trzeba było zapłacić za to żądaną przez potencjalnych wykonawców kwotę, w związku z oszczędnościami przetargowymi radomski projekt zmieściłby się w przyjętym limicie wydatków. - Chcemy jednak racjonalnie gospodarować pieniędzmi więc zdecydowaliśmy się na powtórzenie przetargu i sądzimy, że uda nam się w ten sposób „zbić” cenę – powiedział Mariusz Szpikowski. Dodał, że nie ma mowy o oszczędzaniu na jakości poszczególnych elementów lotniska w Radomiu. Parametry płyt postojowych, dróg kołowania, drogi startowej będą najwyższej klasy i zapewnią normalne funkcjonowania lotniska na wiele lat.

Nie chcemy być uzależnieni od miasta

Podczas spotkania w hotelu Lord Mariusz Szpikowski oraz zaproszeni posłowie Marek Suski i Andrzej Kosztowniak zachęcali prezydenta Radomia do większej aktywności i zaangażowania w kwestii szans, które pojawią się przed miastem w związku z funkcjonowaniem Portu Lotniczego Warszawa - Radom. Potrzebne są plany zagospodarowania terenów wokół lotniska, budowy dróg dojazdowych i przygotowania ewentualnych zachęt dla potencjalnych inwestorów. Już podczas budowy okazało się, że trzeba będzie uzupełnić inwestycję o dodatkowe prace. Koniecznie trzeba zbudować dodatkowe zbiorniki retencyjne zbierające wodę z lotniska. Powinny one powstać poza lotniskiem, na terenie miejskim. - Pobliski potok nie jest w stanie zebrać wody. Gdyby tą inwestycję miało wykonywać miasto czekalibyśmy na to zdecydowanie zbyt długo i wpłynęłoby to w sposób istotny na przesunięcie harmonogramu oddania do użytku lotniska. Zdecydowaliśmy się więc rozpatrzyć wariant budowy zbiorników przy pasie startowym, aby nie być uzależnionym od procedowania tego projektu przez miasto – powiedział Mariusz Szpikowski.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podpisano kolejną umowę dotyczącą budowy Portu Lotniczego w Radomiu. Za niespełna 2 lata wystartują pierwsze samoloty - Echo Dnia Radomskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia