Miasto ma w spółce 48,87 procent udziałów, czyli 17 tysięcy 163 sztuk, każdy o wartości 50 złotych (w sumie 8 milionów 581 tysięcy 500 złotych). Tyle też miasto zainwestowało w spółkę, wnosząc do niej dwie działki budowlane i 120 tysięcy złotych w gotówce.
Cenę wywoławczą udziałów ustalono na podstawie wyceny przeprowadzonej przez rzeczoznawcę majątkowego. Jest ona niższa o blisko o 700 tysięcy złotych od wartości udziałów. – Ta różnica to efekt sytuacji na rynku nieruchomości. Gdy miasto przekazywało działki, wtedy ich wartość była wyższa, teraz ceny spadły – przyznaje Tadeusz Sayor, zastępca prezydenta Kielc. - Mamy jednak nadzieję, że spółkę uda się sprzedać drożej niż wynosi cena wywoławcza.
Oferty kupna obejmujące wszystkie udziały miasta można składać do 17 września w Urzędzie Miasta. Prezydent Kielc zdecydował się wystawić spółkę na sprzedaż po zaleceniach Najwyżej Izby Kontroli i pod naciskiem radnych.
FORUM LOKALNEGO BIZNESU - Mirela Paterok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?