Sklep numer 450 otwarto 30 kwietnia w Sandomierzu. Strategia rozwoju firmy zakłada, że drogerie Rossmann powinny być blisko klienta, dlatego coraz więcej z nich pojawia się właśnie w mniejszych miejscowościach. Sieć otwiera nowe sklepy nawet w małych 10-tysięcznych miastach, jak i wielkich aglomeracjach.
- Jesteśmy zadowoleni z tempa rozwoju. W 2010 zanotowaliśmy ponad 20-procentowy wzrost obrotów – podkreśla Marek Maruszak, prezes zarządu Rossmann. W 2009 roku Rossmann otworzył 82 placówki, w tym planuje otwarcie ponad 100.
- Zauważyliśmy, że nasze klientki są coraz bardziej wymagające, dlatego w tym roku pojawi się w naszych sklepach aż 6 tysięcy nowości. Odświeżymy też i zmienimy formułę naszego pisma dla konsumentów Skarb – zapowiada prezes Maruszak.
Rossmann otwiera w tym roku średnio dwie drogerie tygodniowo. Większość z nich znajduje się przy ruchliwych miejskich ulicach. W listopadzie sieć planuje otwarcie drogerii nr 500. Do końca 2010 roku firma zamierza zatrudnić aż 1600 nowych pracowników. Na razie zatrudnia ich w kraju 7 tysięcy.
Bajeczna kariera sieci Rossmann zaczęła się w 1972 roku, kiedy to Dirk Rossmann otworzył swój pierwszy sklep w Hanowerze. Tym samym stał się pionierem koncepcji samoobsługowych sklepów drogeryjnych. Na fasadzie każdego sklepu sieci Rossmann widnieje logo firmy – wpisany w literę „O” centaur – mityczna postać grecka: pół koń pół mężczyzna, będące wizualizacją nazwiska założyciela i właściciela firmy (Ross, czyli rumak i Mann, czyli mężczyzna).
Jak widać „efekt szminki”, polegający na tym, że w okresie spowolnienia i kryzysu kobiety kupują na pocieszenie więcej kosmetyków wciąż działa. Zjawisko to odkryto już w latach 30 – tych XX wieku i wciąż jest ono aktualne.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?