Wyjazdy na zjazdy

- Wyjazdy na narty organizujemy kilka razy w sezonie zimowym, więc może przyjść do nas każdy, kto chce zabrać się na wycieczkę w góry - twierdzi prezes głogowskiego oddziału PTTK Zenon Polak. - Wyjazd grupowy zawsze wychodzi taniej, nawet jeśli jest zbyt mało chętnych, by wynająć autobus.

Wyjazdy na zjazdy

W klubie turystyki górskiej i narciarskiej Watra, przy głogowskim PTTK działa 30 osób, lecz grono narciarzy jest dużo większe. Raz w roku chętni wyjeżdżają na obóz narciarski, a przez resztę sezonu na jedno lub dwudniowe wypady w góry. Narciarze zwykle korzystają z własnych samochodów, zabierając osoby, które nie mają swoich pojazdów. Wypady w góry organizowane są zwykle w pasmo Sudetów. W klubie jest grono zwolenników nart zjazdowych oraz śladowych, więc wyjazdy organizowane są pod kątem potrzeb obu grup.
- Za kilka dni zarząd ustali plan zimowych imprez, tymczasem przyjmujemy zapisy na andrzejkowy wyjazd do Miłkowa koło Karpacza - informuje Z. Polak. - Dwudniowy wypoczynek w górach kosztuje 70 zł, a jeśli będzie śnieg, można zabrać ze sobą narty, bo wyciąg znajduje się tuż przy ośrodku.

Pląsy na lodzie

Problemem dla wielu głogowian, którzy chcą zasmakować w zimowych sportach, może być brak sprzętu. Od dawna nie ma w mieście wypożyczalni takiego wyposażenia. W komfortowej sytuacji są tylko zwolennicy jazdy na lodzie. 150 par łyżew czeka na klientów lodowiska w O.K. Parku, które zostanie otwarte pierwszego grudnia. Wypożyczenie łyżew kosztuje tam 4 zł, a za godzinę jazdy na lodzie trzeba będzie zapłacić 6 zł, dzieci i młodzież 5 zł, a grupy zorganizowanej, po 3 zł od osoby. Lodowisko będzie czynne od 8.00 do 21.00, a po tej porze można będzie grać w minihokeja.
- W tym sezonie chcemy wprowadzić naukę jazdy na łyżwach dla dzieci i pokazy jazdy figurowej - zapowiada prezes zarządu O.K. Parku Genowefa Hajduk.
Z. Polak przyznaje, że w wypożyczalni przy PTTK zostały tylko dwie pary starych nart, lecz teraz sprzęt łatwo jest kupić na giełdzie za niewielkie pieniądze.
Narciarskie wyjazdy organizuje także oddział zakładowy PTTK przy hucie miedzi. Jak powiedział jego prezes Jerzy Hallala, wyjazdy dla pracowników huty dofinansowuje zakład. Koszt dwudniowego wypoczynku to 60 zł, a amatorzy narciarstwa zwykle jeżdżą w Karkonosze i do Czech. Grupa chętnych jest na tyle duża, że organizatorzy wynajmują autobus. Jeśli są w nim wolne miejsca, mogą zabrać się także osoby spoza grona pracowników huty.