MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fachowcy zszyli ściany

TOMASZ NIECIECKI
Jeden budynek dzięki nowoczesnej technologii udało się właśnie uratować w ADM nr 4. Trwa ratowanie kolejnego. Zakończył się remont budynku przy ul. Chrobrego 21. Był w tak złym stanie technicznym, że wróżono mu możliwość zawalenia. Rozważano także konieczność ewakuacji mieszkańców. Zbiegło się to z wydarzeniami sprzed roku, kiedy o mały włos nie runęła stuletnia kamienica przy ul. Łokietka.
Zdążyli na czas

Administracja Domów Mieszkalnych nr 4 w porę rozpoczęła kosztowny remont. Jako podwykonawca firmy Interbud West, wykonał go właściciel koncesji na nowoczesną technologię ratowania budynków - firma ADEX. Dzięki nowinkom budowlanym udało się uniknąć kosztownej ewakuacji mieszkańców na czas remontu. Według starej technologii wymagałby on bowiem m.in. wyburzenia ścian w wielu mieszkaniach i odbudowania ich od nowa.
- Ratowanie budynku za pomocą stalowych strun trwało 1,5 miesiąca - informuje kierownik ADM nr 4 Henryk Kubiak. - Mówiąc obrazowo, został on po prostu zszyty w najsłabszych miejscach. Zarówno na zewnątrz, jak i w środku wzmocniono go metalowymi prętami, które wklejano do ścian w miejscach pęknięć.
Taka technologia nie jest tania - w sumie na ratowanie budynku wraz z odrestaurowaniem pięknej elewacji poszło ok. 350 tys. zł - jednak znacznie przedłuży ona życie kamienicy. - Gdybyśmy jeszcze trochę zwlekali z remontem tego budynku, najprawdopodobniej powtórzyłaby się sytuacja z ul. Łokietka, gdzie było za późno na ratunek budowli i należało ewakuować mieszkańców - wyjaśnia kierownik Kubiak.

Ratowanie trwa

Niestety, nie udało się odrestaurować elewacji całej kamienicy przy ul. Chrobrego 21 (kontrast między starym i nowym widać na zdjęciu). W ADM nr 4 słyszymy, że nie zgodziła się na to wspólnota mieszkaniowa, która musiałaby współfinansować kosztowny remont.
Na efekt remontu czekają teraz mieszkańcy innej zabytkowej kamienicy przy ul. Chrobrego i 30 Stycznia, gdzie niedawno rozpoczęło się strunowanie i odnowa elewacji. Zakończenie zaplanowano na połowę grudnia. Wszystko będzie kosztować 355 tys. zł.
- Gdy patrzymy na efekty pracy budowlańców, aż serce się ściska, że z powodów finansowych nie uda nam się wyremontować w najbliższym czasie więcej równie pięknych budynków - przyznaje kierownik Kubiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska