PGE GKS Bełchatów - Radomiak Radom 2:2 (1:1)
Bramki: Bartłomiej Bartosiak 3, Patryk Mularczyk 79 - Rafał Makowski 12, Rossi Leandro 58 z karnego,
GKS: Lenarcik - Szymorek, Michalski, Grolik, Sierczyński, Tylec (61 Grzelak), Ryszka, Czajkowski, Biel, Mularczyk, Bartosiak (76 Zbydowicz).
Radomiak: Kochalski - Jakubik (46 Wawszczyk), Klabnik, Świdzikowski, Grudniewski, Kaput, Karwot, Makowski, Luz (66 Mikita), Sokół (84 Suchanek), Leandro (90 Filipowicz).
Bardzo źle zaczął się mecz dla Radomiaka w Bełchatowie. Po rzucie rożnym dla podopiecznych trenera Dariusza Banasika, poszła kontra i w zamieszaniu podbramkowym kapitan gospodarzy Bartłomiej Bartosiak wepchnął piłkę do bramki Mateusza Kochalskiego.
Po stracie gola, Radomiak przez kilka minut nie mógł się pozbierać.
W 12 minucie po zagraniu Rossi Leandro do Rafała Makowskiego, ten z piłką wpadł w pole karne i po długim rogu skierował ją do siatki. Kolejne minuty meczu, to już spokojne gra radomian i pełna kontrola wydarzeń na boisku.
Z kolei druga połowa zaczęła się bardzo dobrze dla Radomiaka. Za faul na Brunie Luzie sędzia podyktował rzut karny dla Radomiaka.
Pewnym strzałem bramkarza Pawła Lenarcika pokonał Rossi Leandro.
Gdy wydawało się, że Radomiak strzeli trzeciego gola, padło w 79 minucie wyrównanie. Najpierw strzał Przemysława Zbydowicza obronił Mateusz Kochalski, ale już dobitka Patryka Mularczyka była skuteczna.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
