Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2 liga. Radomiak wyszarpał wygraną z Bełchatowem

Rossi Leandro, strzelec zwycięskiego gola dla Radomiaka w  meczu z GKS Bełchatów.
Rossi Leandro, strzelec zwycięskiego gola dla Radomiaka w meczu z GKS Bełchatów. Joanna Gołąbek
W meczu 17 kolejki drugiej ligi, Radomiak Radom wygrał 2:1 z GKS Bełchatów. Od 37 minuty radomianie grali w 10, po tym jak czerwoną kartkę ujrzał Adam Wolak.

Radomiak Radom - GKS Bełchatów 2:1 (1:1).
1:0 Martin Klabnik 15,
1:1 Łukasz Pietroń 30,
2:1 Rossi Leandro 74.
Radomiak: Gostomski - Jakubik, Klabnik, Świdzikowski, Hodowany - Leandro, Wolak, Mazan (46 Agu), Bemba (87 Filipowicz), Brągiel (71 Cupriak) - Rolinc (64 Stanisławski).
Bełchatów: Moczadło - Pietroń, Kendzia, Wojowski (79 Szubertowski) Garuch (70 Tiakane) Rachwał, Bociek (79 Bierzało), Bartosiak, Ciarkowski, Flaszka (46 Chwastek), Giel.

Sędziował: Jacek Lis z Katowic.
Widzów: 2492.

- Radomiak to zespół złożony z bardzo dobrych piłkarzy i bardzo ambitnych. To dziś było widać na boisku. Wierzyłem, że wygramy i tak się stało - mówił na konferencji prasowej po spotkaniu Jerzy Cyrak, trener Radomiaka Radom.

Gol Rossi Leandro dał trzy punkty
W 74 minucie meczu, piłkę na własnej połowie przejął prawy obrońca Damian Jakubik. Szybko zagrał do Rossi Leandro, który ograł trzech piłkarzy Bełchatowa i strzałem z 16 metrów pokonał bramkarza GKS.

- To był gol w stylu Leandro. Dla mnie najlepszego zawodnika tego meczu - mówił z kolei na konferencji pomeczowej, Mariusz Pawlak, szkoleniowiec Bełchatowa.

Bilans lepszy dla Bełchatowa
W historii pojedynków o ligowe punkty pomiędzy Radomiakiem i Bełchatowem, cztery z nich wygrali „brunatni”, trzy „zieloni”, a jeden mecz zakończył się remisem. Stosunek bramek 12-10 dla GKS Bełchatów.

Kontuzja Simona Coliny
Na jednym z treningów przed meczem z GKS Bełchatów kontuzji doznał Hiszpan, Simon Colina.
Uraz był na tyle groźny, że wyeliminował z gry z GKS tego zawodnika. Do kadry meczowej nie załapał się Dawid Jabłoński, który zagrał z rezerwach Radomiaka.

Leandro na prawej pomocy
Nowe ustawienie na Bełchatów wymyślił Jerzy Cyrak, trener Radomiaka. Na prawej pomocy zagrał Brazylijczyk Rossi Leandro.
Na szpicy zagrał Jakub Rolinc, który ostatnio grał z rezerwach w klasie okręgowej. Do składu wyjściowego wrócił także Matthieu Yannick Bemba.

Czerwona kartka dla Wolaka
Pierwsza połowa meczu obfitowała w wiele sytuacji. Od pierwszej minuty zaatakował Radomiak. Już w 7 minucie powinno być 1:0 dla radomskiego zespołu. Strzał Petera Mazana obronił bramkarz gości Arkadiusz Moczadło.
W odpowiedzi strzał Piotra Giela w bardzo dobrym stylu obronił Hubert Gostomski. Ataki Radomiaka w końcu przyniosły gola. Rossi Leandro z lewej strony wrzucił piłkę w pole karne, gdzie Martin Klabnik mocno trzepnął piłkę, a ta wpadła pod poprzeczkę. W 21 minucie powinno być już 2:0 dla Radomiaka. Matthieu Yannick Bemba z 10 metrów nie trafił w 7 metrową bramkę przez nikogo nie atakowany.
Radomiak grał dobrze i w każdej chwili pachniało golem dla zielonych. Gola strzelili, ale goście z Bełchatowa. Prawy obrońca Łukasz Pietroń mocno huknął z dziesięciu metrów i bramkarz Hubert Gostomski był bez szans. Nasz golkiper miał jeszcze piłkę na rękach, ale nie zdołał jej wybić. W 37 minucie drugą żółtą,a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Adam Wolak i udał się do szatni. Pierwszą żółtą kartkę dostał za faul, druga za niesportowe zachowanie. Rzucił piłką w leżącego zawodnika GKS Bełchatów.
Radomiak jeszcze raz zerwał się do ataków. W 42 minucie, strzał Rossi Leandro w bardzo dobrym stylu obronił Arkadiusz Moczadło. Bramkarz GKS wybił piłkę przed siebie, która spadła pod nogi Jakuba Rolinca. Nasz napastnik mocno huknął, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Za moment było groźnie w naszym polu karnym. Strzał Piotra Giela obronił Hubert Gostomski.
W drugiej połowie zieloni trzymali jednak grę z dala od własnej bramki. Piłkarsko prezentowali się o klasę lepiej i zasługiwali tego dnia na trzy punkty jak mało kiedy. Ich wysiłki, ogromne zaangażowanie i wola walki zostały nagrodzone. Na przekór wielkim trudnościom Radomia wyszedł z tego spotkania zwycięsko!

Dwie kolejki z rundy wiosennej
Na tym nie koniec grania w tym roku dla Radomiaka i pozostałych drużyn. Rozegrane zostaną jeszcze dwie kolejki.
Radomiak w sobotę, 18 listopada o godzinie 13 zagra z Garbarnią w Krakowie.
Granie zakończy w Radomiu, meczem z Siarką Tarnobrzeg. Ten mecz w niedzielę 26 listopada o godzinie 13 na miejskim stadionie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie