Czy to koniec przygody radomskiej grupy Alicetea w programie Must Be The Music? Muzycy nie przeszli do finału, ale mają jeszcze szansę na dziką kartę.
W niedzielnym półfinale wystąpiło ośmiu wykonawców. Meijsce w finale było dla dwóch z nich. O tym, kto przejdzie dalej decydowali telewidzowie w głosowaniu SMS. Niestety, Alicetea nie podbiła serc widzów programu nawet mimo tego, że jury oceniło ich występ jako bardzo dobry. Kora była wręcz zachwycona występem radomian. Alicetea zagrało piosenkę Lena Sambora z płyty Muzyka Moja Broń.
Do finału przeszli Przemysław Radziszewski wykonujący muzykę poważną i młody gitarzysta Maciej Krystkowiak.
W kolejnych trzech półfinałach telewidzowie wybiorą jeszcze sześciu finalistów. Miejsc w finale jest jednak dziesięć. Dwie grupy z czterech półfinałów mają szansę na dziką kartę. Jedną przyznają internauci na Facebooku, na Alicetea można już głosować na profilu programu. Drugi finalista z dziką kartą zostanie wybrany przez słuchaczy radia RMF FM.
Alicetea zagrało w programie po raz drugi. Wcześniej wystąpili w pierwszej edycji. Wtedy nie udało im się zakwalifikować do kolejnych etapów.
- Ten występ miał być rewanżem i właściwie myśleliśmy tylko o tym - mówi Daniel Adamczyk - wokalista Alicetea. - Cieszymy się, że się udało dojść do półfinału.
Zespół powstał w 2002 roku, tworzy go siedmiu muzyków z których absolutnie każdy pochodzi z innej muzycznej bajki, z tego połączenia powstaje niewyobrażalnie energetyczna i stylistyczna fuzja,od reggae, ska przez funkowe rytmy do kompozycji z potężnym kopem. W 2008 roku ukazała się pierwsza płyta zespołu "Muzyka moja broń". Rok później kawałek "Tyle dróg" został wybrany przez Polskie Radio przebojem lata 2009.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
