[galeria_glowna]
Nie tylko na kolanach i w kościele można rozmawiać z Bogiem. Udowodnili to młodzi ludzie, którzy z całej diecezji zjechali do Radomia. W czasie sobotniego spotkania był też czas na refleksję i adorację Najświętszego Sakramentu.
Do Radomia na Apel przyjechali goście między innymi z Opoczna. Paradyża, Skarżyska, Stąporkowa, Lipska, Kozienic, Przysuchy i Zwolenia. Młodzi ludzie szczelnie wypełnili plac przed sceną ustawioną na deptaku, obok "Łaźni". Przyjechali, żeby udowodnić, że "Bóg jest". Takie było hasło tego Apelu Młodych.
GRALI I ŚPIEWALI
Spotkanie rozpoczął koncert "Nieziemskie granie". Wystąpił ponad stuosobowy zespół młodzieży, nazwany młodzi z Winkiem, od nazwiska księdza Bartłomieja Winka, których poprowadził sobotnie granie.
Wszyscy, którzy wystąpili na scenie to uczestnicy niedawnych Diecezjalnych Warsztatów Muzycznych. Towarzyszyła im Młodzieżowa Orkiestra Dęta Vox Cordium z Przysuchy. Uczestnicy spotkania mogli też posłuchać solistów: Małgorzaty Budzyńskiej, Michała i Bartka Składanków, Agnieszki Kopyckiej i Olgi Nawary.
Młodzi pokazali, że przy utworach opowiadających o Bogu, Jego miłości do człowieka można klaskać, tańczyć i podskakiwać. Rytymy płynące ze sceny nie pozwalały ustać księżom i zakonnicom, które też przybyły na Apel.
- Tak też wielbimy Boga, to jeden ze sposobów, żeby przekazać jego chwałę - mówiła nam Gosia, która do Radomia przyjechała z Paradyża.
CZAS REFLEKSJI
W trakcie spotkania był też czas na rozmowę o Bogu, Jego naukach i prawdach wiary. O tym, że Bóg jest przekonywał w trakcie spotkania między innymi radomianin Łukasz Zaborowski.
- Trzeba uwierzyć - przekonywał Łukasz Zaborowski.
Młodzi wolontariusze ze Stowarzyszenia Centrum Młodzieży Arka i Diecezjalne Duszpasterstwo Młodych w trakcie koncertu przygotowali happening o zwątpieniu, lęku, samotności i zagubieniu oraz drogach dojścia do Boga.
ZAPŁONĘŁY ŚWIECE
Po koncercie odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu. Monstrancję, w procesji przeniesiono na deptak z radomskiej katedry. Najświętszy Sakrament przywitali uczestnicy Apelu z zapalonymi świecami w dłoniach.
- Świece to taki symbol przejścia od zabawy do zadumy i adoracji. To światło rozświetla wszystko dokoła, to znak, że czas na modlitwę - mówiła Agnieszka Brzeska - Pająk, koordynatorka wolontariatu Stowarzyszenia Centrum Młodzieży Arka.
Modlitwę poprowadził ksiądz biskup Henryk Tomasik. - Maryjo Królowo Polski, wyproś głęboką wiarę polskiej młodzieży. Spraw, aby oczy młodych ludzi dostrzegały piękno świata i prawdę o Bogu - mówi biskup Tomasik.
Apele Młodych to okazja do wspólnej modlitwy i zabawy. Nawiązują do spotkań organizowanych w 2000 roku przez biskupa radomskiego Jana Chrapka. Sobotnie spotkanie przygotowali młodzi ludzie współpracujący z Diecezjalnym Duszpasterstwem Młodych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
