Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Archeolodzy szukają w Radomiu ruin średniowiecznych murów obronnych

Izabela KOZAKIEWICZ, [email protected]
Na skwerze trwają prace archeologiczne, mają dać odpowiedź na pytanie, jak w tym miejscu biegły miejskie fortyfikacje.
Na skwerze trwają prace archeologiczne, mają dać odpowiedź na pytanie, jak w tym miejscu biegły miejskie fortyfikacje.
Czy na placu Unii Wileńsko-Radomskiej znajdą pozostałości kolejnej baszy i średniowiecznych murów obronnych?

Badania na skwerze przy ulicy Wałowej (placu Unii Wileńsko - Radomskiej) od maja prowadzą archeolodzy radomskiej spółki Rewitalizacja i na jej zlecenie. Teraz pracują już w drugim stanowisku.
- Teren jest trudny, mocno przekopany - nie ukrywają naukowcy.

KOPALI I BUDOWALI

Teren jest bardzo trudny. Wykopy zostały założone w miejscu, gdzie przed laty były miejskie szalety budowane po wojnie. Stały tak też przedwojenne jatki żydowskie.

- Fundamenty obu budowli zresztą odkryliśmy - mówi Grzegorz Barczyk, jeden z trójki archeologów Rewitalizacji pracujących przy badaniach na skwerze. - Niestety podczas kolejnych prac na skwerze warstwy ziemi zostały mocno przemieszane. Jeszcze nie trafiliśmy na ślady. Myślę, że odkryliśmy fragmenty pozostałości po murach obronnych.

Budowniczowie dokończyli zniszczeń fortyfikacji, ich fundamentów. Wcześniej przecież mury były rozbierane przy budowie Miasta Kazimierzowskiego. W XVII i XVII wieku materiały rozbiórkowe były wykorzystywane, jako budulec fundamentów kamienic.

Archeolodzy jednak jeszcze się nie poddają. Chcą ustalić przebieg murów miejskich. Zgodnie z wiedzą historyczną i opracowaniami w miejscu, gdzie teraz kopią powinna być baszta.

- Patrząc na odkryty już przebieg murów i lokalizację baszt można przyjąć, że baszty były budowane co 42 - 48 metrów. W sumie było ich kilkadziesiąt - mówi Grzegorz Barczyk. - Szukamy dalej, może jeszcze odkryjemy coś co pozostało po fortyfikacji.

BASZTA NA SKWERZE

Latem podczas badań na skwerze, ale w innymi miejscu archeolodzy odkryli ślady tak zwanej wieży białej. Głownie fundamenty, głownie fundamenty wieży białej, tylko w jednym miejscu - wschodnim narożniku także około 80 centymetrów ściany.

Na podstawie tego, co z wieży białej zostało można stwierdzić, ze różniła się ona od innych wcześniej zbadanych baszt. Tak jak inne wybudowano ją w kształt podkowy, ale od lica muru wystawała na nie więcej niż 3 metry. Strzegła wschodniego krańca założenia zamkowego. Była szeroka na 8 -8,5 metra.
Podczas wykopalisk archeolodzy znaleźli też wiele fragmentów naczyń ceramicznych. Są renesansowe fragmenty kafli piecowych. Wreszcie udało się natrafić także na kamienne elementy architektoniczne, na przykład węgary, obramowania okienne. Są one takie, jak wcześniej znalezione w trakcie badań pozostałości radomskiego zamku.

Zgodnie z pierwotnymi założeniami prace na skwerze miały trwać do końca września, ale prawdopodobnie zostaną przedłużone jeszcze na październik.

Wszystko, co uda się odkryć i co odkopano do tej pory jest i będzie katalogowane. Zostanie oczywiście zabezpieczone i przykryte ziemią. Ale efekty prac badawczych posłużą do odtworzenia przebiegu murów i zaznaczenia lokalizacji baszt. Takie plany ma spółka Rewitalizacja. Wszystko po to, żeby dać mieszkańcom wyobrażenie, jak przebiegały fortyfikacje. Nie będzie wysokiego muru, konstrukcja ma mieć wysokość kilkudziesięciu centymetrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie