Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Areszt Śledczy w Radomiu pomógł choremu Krzysiowi Czuprynowi. Charytatywnie zbierali nakrętki

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Więziennicy z Radomia zebrali 141 kilogramów nakrętek, w ten sposób pomogli Krzysiowi.
Więziennicy z Radomia zebrali 141 kilogramów nakrętek, w ten sposób pomogli Krzysiowi. Areszt Śledczy Radom
Funkcjonariusze z Aresztu Śledczego w Radomiu przekazali ponad 141 kilogramów nakrętek na rzecz Krzysia, który boryka się z niezwykle rzadką chorobą genetyczną.

Krzyś ma tylko pięć lat. Boryka się z rzadką chorobą genetyczną EB – pęcherzowe oddzielanie naskórka, która przynosi mu wiele cierpienia. Nawet najlżejszy dotyk może powodować pękanie skóry bądź pęcherze. Lekarstwa na tę chorobę wciąż nie ma, stąd rodzice Krzysia nieustanie dbają o właściwą pielęgnację jego skóry.

Postarali się o uśmiech jako pomocnicy Mikołaja

W ramach trwającej akcji #ResortSprawiedliwościPomaga Funkcjonariusze radomskiej jednostki po raz kolejny zbierali korki dla Krzysia. Dzięki działaniom inicjowanym przez funkcjonariuszy w akcji uczestniczyli również osadzeni, którzy poprzez takie oddziaływania penitencjarne kształtują postawy proekologiczne i prospołeczne. Widzą, że nawet niewielkim gestem, który nic nie kosztuje, są w stanie komuś pomóc. Tym razem udało się zebrać ponad 141 kilogramów nakrętek. Dochód z ich sprzedaży zasili konto Krzysia. Zaangażowanie i determinacja były widoczne.

- Funkcjonariusze Służby Więziennej nieprzerwanie intensyfikują działania pomocowe poza więziennym murem. Nie ulega wątpliwości, iż nasza formacja o możliwych formach pomagania posiada obszerną wiedzę, wychodząc poza mury więzienia zdobywany kolejne cenne doświadczenia w tej materii - relacjonuje plutonowy Michał Słowiński, młodszy wychowawca do spraw postpenitencjarnych i zastępca rzecznika prasowego radomskiego Aresztu Śledczego.

Więziennicy mają nadzieję, że w tym szczególnym okresie, w oczekiwaniu na Święta Bożego Narodzenia mogliśmy jako pomocnicy Świętego Mikołaja sprawić, by na buzi Krzysia pojawił się uśmiech.

Ciągła walka z bólem

Na stronie internetowej www.pomocdlakrzysia.pl znajduje się dokładny opis oraz charakterystyka choroby. - Życie chorych na Epidermolysis Bullosa to nieustająca walka z bólem, opatrunkami, światem. Najlżejszy dotyk, nawet otarcie ubraniem, może powodować pękanie skóry, pęcherze, stan zapalny, deformacje. Ta rzadka choroba genetyczna sprawia, że niemal każda czynność wiąże się z cierpieniem. Pojawia się w 1:50.000 narodzeń. W Polsce na EB cierpi około 400 osób, z czego 70 procent stanowią dzieci - podaje strona internetowa poświęcona Krzysiowi.

Czytamy dalej: - Główne objawy kliniczne związane z EB spowodowane są mechaniczną wrażliwością skóry. Stąd tendencja do powstawania zmian skórnych, do których w pierwszym rzędzie należy zaliczyć pęcherze, prosaki czyli milie, przebarwienia pigmentacyjne, nadżerki i blizny, ubytki naskórka, włączając w to wrodzony brak naskórka. Tworzenie się pęcherzy i blizn w okolicach palców dłoni i stóp prowadzi do ich przykurczów i zrostów. Zmiany pojawiają się także wewnątrz ciała powodując powstanie pęcherzy, nadżerek, blizn, zrostów prowadzących do przewężeń także i w obrębie przewodu pokarmowego, dróg moczowych, płuc.

W jaki sposób pomoc?

Osoby, które chcą pomóc Krzysiowi mogą przekazać darowiznę na subkonto: 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757.
Caritas Diecezji Radomskiej, ulica Kościelna 5, 26-604 Radom, tytuł przelewu: KRZYSIO CZUPRYN . ️ Uwaga -
Caritas nie pobiera żadnej prowizji od wpłat dla Krzysia. Można przekazać 1% podatku - numer KRS 0000 222 733 - KRZYSIO CZUPRYN.

Pomóc można także wchodząc na facebookowym profilu Bazarek dla Krzysia EB (grupa publiczna). Tam odbywają się licytacje różnych pamiątek, przedmiotów czy rękodzieła. Dochód z ich sprzedaży zasila konto pięcioletniego radomianina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto