Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura w sprawie krzyży w komendzie miejskiej policji w Radomiu. Senator Wojciech Skurkiewicz interweniuje u ministra

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Szef mazowieckiej policji poznał już stanowisko Karola Szwalbe, Komendanta Miejskiego Policji w Radomiu w sprawie stawianych mu zarzutów dotyczących zdejmowania krzyży w podległych mu jednostkach, a także rzekomego namawiania swoich podwładnych, by nie uczestniczyli w Pielgrzymce do Częstochowy. Tymczasem senator Wojciech Skurkiewicz domaga się od ministra spraw wewnętrznych i prokuratora generalnego zbadania, czy komendant Szwlabe nie złamał prawa.

Przypomnijmy - burza zaczęła się przed kilkoma dniami, gdy grupa anonimowych policjantów wystąpiła do szefa mazowieckiej policji, Cezarego Popławskiego o odwołanie Karola Szwalbe z funkcji Komendanta Miejskiej Policji w Radomiu. Zarzucono mu grubiańsko, zdejmowanie krzyży i namawianie podwładnych, by nie uczestniczyli w pielgrzymce.

Pomimo, że Karol Szwalbe przebywa na urlopie, to jego szef poprosił go zajęcie stanowiska. - Odwiedź już nadeszła, pan komendant zapoznaje się z nią i na razie jej treści nie ujawniany. Zależy nam jednak, by sprawa jak najszybciej i do końca została wyjaśniona - mówiła nam Alicja Śledziona, rzecznik mazowieckiej komendy.

Tymczasem w rozmowie z Radiem Plus Karol Szwalbe wyjaśnił, że urząd nie jest właściwym miejscem dla symboli kultu religijnego, dlatego też zdjął go u siebie w pokoju, w sekretariacie i nakazał zdjąć w sali obrad, ale nie sugerował zdejmowania ich w komisariatach w Radomiu. Komendant stwierdził też, że zarzuty jakby prowadził wojnę z wierzącymi są pomówieniem: - W moim odczuciu mówienie o jakiejś wojnie z ludźmi wierzącymi, którzy chcą iść na pielgrzymkę to jest po prostu czysta fikcja. Wypowiadałem się w rozmowie z szefem Związków Zawodowych Komendy Miejskiej, że jeżeli któryś z policjantów wyrazi chęć udania się na pielgrzymkę, to udzielę mu wolnego, nawet pomimo tego, że nie ma tego w planie urlopów.

Swoim adwersarzom komendant zarzucił, że brak ich podpisów w piśmie świadczy o braku odwagi cywilnej i o braku możliwości udowodnienia tez, które są tam zawarte. - Co jest dla mnie szczególnie bolesne, określa się mnie tam jako człowieka grubiańskiego, nieprzyjemnego. Sądzę że przeczy temu sam fakt mojej wieloletniej udanej współpracy ze związkami zawodowymi. Przeczy temu to, że nigdy nie było jakichś zadrażnień czy skarg na moje zachowanie. Przeciwnie, każdego policjanta, pracownika czy interesanta traktuję w sposób kulturalny, z szacunkiem i ludzkim podejściem.

Tymczasem stanowisko w tej sprawie zajął już senator Wojciech Skurkiewicz z PiS. W liście do ministra spraw wewnętrznych - Bartłomieja Sienkiewicza oraz Prokuratora Generalnego - Andrzeja Seremeta napisał między innymi: "Z wielkim niepokojem przyjąłem informacje dotyczące działań inspektora Karola Szwalbe, które mają niewiele wspólnego z tym, do czego powołana jest policja oraz nie służą poprawie wizerunku i poziomu zaufania do tej służby. W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra o podjęcie działań zmierzających do wyjaśnienia zdarzeń, które miały miejsce w Komendzie Miejskiej Policji w Radomiu i podległych jednostkach. Proszę również o informację, czy akcja zdejmowania krzyży na terenie KMP w Radomiu miała charakter incydentalny, czy też podobne prowadzone są w innych jednostkach policji w kraju oraz czy te działania podejmowane były za wiedzą i zgodą przełożonych. Do Pana Prokuratora Generalnego zwracam się z prośbą o potraktowanie przedstawionego tekstu oświadczenia jako informacji o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 194 kk".

Doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Karola Szwalbe złożył już do radomskiej prokuratury Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą.

Zdaniem Ryszarda Nowaka oraz Stanisława Filipowicz z Komitetu "inspektor Karol Szwabe swoim bezprawnym działaniem obraził ich uczucia religijne poprzez publiczne wielokrotne znieważenie KRZYŻA. Artykuł 196 Kodeksu Karnego mówi: "Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie