AZS Uniwersytet T-H Radom - Szczypiorno Kalisz 36:30 (19:15).
AZS Uniwersytet: Polit, Bury - Kalita 7, Mroczek 7, Świeca 6, Pomiankiewicz 5, Przykuta 4, Cupryś 4, Jeżyna 2, Guzik 1, Malinowski 0.
Szczypiorno: Krekora, Potocki, Adamczak - Kuśmierczyk 6, Krygowski 4, Sieg 4, Krupa 4, Nowakowski 4, Staniek 3, Stefański 2, Bozek 2, Salamon 1, Klara 0, Kobusiński 0.
Sporo się działo przed tym spotkaniem w radomskim klubie. Nastąpiła zmiana na stanowisku trenera AZS Uniwersytet. Roman Trzmiel zastąpił Aleksandra Malinowskiego, który przeniósł się do Śląska Wrocław.
DWIE PANIE
W debiutach obaj szkoleniowcy wygrali swoje pojedynki. AZS pokonał zasłużenie zespół z Kalisza, zaś wrocławianie zwyciężyli drużynę z Tarnowa. Mecz mógł się podobać, a do poziomu gry dostosowały się panie Małgorzata i Urszula Gutkowskie, które sędziowały to spotkanie.
Tuż przed końcem pierwszej połowy trenerskim nosem popisał się szkoleniowiec radomian. Tuż przed rzutem karnym dla Szczypiorna, zdecydował się na zmianę bramkarza, mimo, że Krzysztof Polit bronił bardzo dobrze. Piotr Bury nie tylko obronił strzał z siedmiu metrów, ale i dobitkę jednego ze szczypiornistów gości.
SZYBKO ODSKOCZYLI
Po zmianie stron po kilku golach, Macieja Jeżyny, Damiana Cuprysia i Pawła Przykuty, Uniwersytet "odskoczył" na 24:17 i już było praktycznie po meczu. Wygrana i dwa punkty cieszą, ale szczególnie dobra gra podopiecznych trenera Romana Trzmiela.
Więcej czytaj w poniedziałkowym "Echu Sportowym".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?