W roli Maryi i Józefa rodzice. A dookoła Calineczka, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Pinokio i inne postaci z bajek składające dary świętej rodzinie. W radomskim przedszkolu numer 11 odbyły się wyjątkowe Jasełka. - To pierwsze takie przedstawienie w 20-letniej historii naszego przedszkola - mówiła Jolanta Tworek, dyrektor placówki.
W przedstawieniu wzięły udział 5-latki z grupy Leśne Duszki. Impreza została zorganizowana w siedzibie filii placówki przy ulicy Chałubińskiego. Dzieci przebrane za bajkowe postaci śpiewały kolędy i recytowały wiersze. - My jesteśmy pastuszkami, pilnujemy małego pana Jezuska i śpiewamy mu piosenki- mówili Kuba i Nikolas.
Było bardzo oryginalnie, bo słowa najpopularniejszych kolęd zostały zamienione na teksty o bajkach. Dziewczynka z zapałkami zostawiła u żłóbka zapałki, Pinokio swój nos, Czerwony Kapturek koszyczek a rybak złotą rybkę. Nad całością czuwało dziewięciu pastuszków i mamy przedszkolaków przebrane za anioły. - Co roku odbywają się u nas "Jasełka, jednak te są wyjątkowo oryginalne, bo biorą w nich udział także rodzice - mówiła Jolanta Tworek. - Mamy wyjątkowe dzieci to i przedstawienie będzie wyjątkowe.
Po przedstawieniu dzieci podzieliły się opłatkiem z kolegami z innych grup, z paniami i ze swoimi rodzicami, którzy z ogromnym wzruszeniem oglądali swoje pociechy na scenie. Życzenie maluchom złożył także ksiądz Edward Poniewierski, który oglądał wyjątkowe Jasełka i Aleksandra Kaleta, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej numer 32, w której jest oddział przedszkolny grupy Leśne Duszki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?